Trwa ładowanie...

To prosty sposób na poprawę bezpieczeństwa na drodze

To prosty sposób na poprawę bezpieczeństwa na drodzeŹródło: Mateusz Pietruszka
d2qiebx
d2qiebx

Jak skutecznie uspokoić ruch drogowy? Sprawdzoną i popularną metodą jest montaż progów prędkościowych na drogach. To rozwiązanie ma wiele zalet – wymusza na kierowcach ograniczenie prędkości, powoduje mniejsze natężenie ruchu, a do tego jest tanie w montażu. Chociaż często kierowcy narzekają na progi prędkościowe, to jednak takie rozwiązanie niewątpliwie poprawia bezpieczeństwo na drodze.

Progi zwalniające można stosować w miejscach, w których z powodów bezpieczeństwa konieczne jest wymuszenie ograniczenia prędkości pojazdów, m.in. w okolicach szkół, przedszkoli, szpitali, na osiedlach. Próg powinien mieć maksymalnie 10 cm wysokości* (Dziennik Ustaw Nr 220). To optymalna wysokość, bowiem z jednej strony zmusza kierowcę do znaczącego zmniejszenia prędkości, a z drugiej, o ile kierowca zwalnia do zalecanej prędkości, jest bezpieczna dla zawieszenia. Próg prędkościowy, potocznie nazywany „śpiącym policjantem” spotkamy tylko na obszarze zabudowanym poza drogami głównymi. Nie można umieszczać progów spowalniających na łuku, w odległości mniejszej niż 40 m od skrzyżowania albo bliżej niż 30 m od przejścia dla pieszych, chyba że pasy umieszcza się na progu.

* Ile wart jest twój samochód? Możesz się łatwo przekonać * Konieczne jest także właściwe oznakowanie progów i użycie w tym celu pionowego znaku ostrzegawczego A-11a. Nie wymaga się postawienia znaku ostrzegawczego tylko na terenie osiedli mieszkalnych.

Nie ulega wątpliwości, że progi prędkościowe skutecznie powstrzymują kierowców przed pokonywaniem trasy z dużą prędkością. Bywają jednak bardzo kłopotliwe i przy zbyt szybkiej jeździe mogą spowodować uszkodzenia samochodu. Jeśli kierowca nie zwolni przed garbem, może zarysować podwozie swojego samochodu, a nawet uszkodzić miskę olejową, zderzak czy zawieszenie – ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Warto patrzeć na oznaczenia, bowiem przeoczenie znaku ostrzegającego o progu może skończyć się koniecznością naprawy auta. Jeśli zauważysz próg w ostatniej chwili, nie hamuj w trakcie pokonywania go. Dużo bardziej obciążasz wtedy zawieszenie – tłumaczy Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.

Pytanie też, czy warto w ogóle starać się omijać progi? Wszystko zależy od sytuacji i typu "leżącego policjanta". W przypadku typowych konstrukcji ciągnących się przez całą szerokość drogi, można spróbować prawą stroną ominąć taką przeszkodę, albo przynajmneij najechać na niższą jej część. Warto jednak pamiętać, że trzeba w tej sytuacji przestrzegać przepisów i zasad bezpieczeństwa, a zatem nie wjeżdżać np. na chodnik.

d2qiebx

Coraz popularniejsze w Polsce stają się mniejsze progi, znajdujące się tylko na środku pasa ruchu. Takie rozwiązanie stosowane w miastach pozwala uniknąć hamowania autobusom, natomiast zmusza do zmniejszenia prędkości samochody osobowe. Niestety nowy typ progów wyzwolił pomysłowość kierowców, którzy chcą je ominąć nie patrząc na bezpieczeństwo, ani zdrowy rozsądek. Konstrukcja takiego progu powoduje, że najlepiej przejechać go możliwie centralnie, gdyż na swoich krawędziach jest niższy. Jednak jeszcze gorszym zachowaniem niż próba częściowego ominięcia przeszkody jest całkowite zjechanie na przeciwny pas ruchu, co często doprowadza do bardzo niebezpiecznych sytuacji.

Kierowcy jadący z dużo mniejszą prędkością, zachowujący bezpieczeństwo w okolicach szkół, szpitali oraz na terenach osiedli to nie jedyna zaleta progów prędkościowych. Dodatkowo garby powodują mniejsze natężenie ruchu, ponieważ kierowcy, mając do wyboru trasę ze spowalniaczami i bez, przeważnie wybiorą to drugie. Skutkiem tego zwiększa się bezpieczeństwo innych uczestników drogi – pieszych, rowerzystów.

Źródło: Szkoła Jazdy Renault

mp/sj, moto.wp.pl

d2qiebx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qiebx
Więcej tematów