TEST: Ford Focus III - Pełen pokus?

Nie tylko musi sprostać rywalom, ale także kolejny raz zmierzyć się z własną legendą. Nie wypada przecież, by nowy model był gorszy od swojego poprzednika. Czy nowy Focus jest w stanie sprostać temu zadaniu?

Projektując najnowszego Focusa inżynierowie Forda wiedzieli jedno: muszą jeszcze wyżej podnieść poprzeczkę. Dotyczyło to przede wszystkim układu kierowniczego i zawieszenia, ale też bezpieczeństwa i wyposażenia auta. Pytani o konkurencję Focusa III przedstawiciele Forda, podczas prasowej prezentacji w hiszpańskim Jerez de la Frontera wymienili tylko jeden model: Volkswagen Golf.

Focus pierwszej generacji był w stanie nawiązać walkę z rywalami między innymi za sprawą oryginalnego wyglądu. Model drugiej generacji był zdecydowanym pożegnaniem z awangardą na rzecz nudnej jak flaki z olejem, zachowawczej stylistyki, która ma podobać się wszystkim, a tak naprawdę... nikomu nie przypada do gustu. Focus "trójka" jest nieśmiałą próbą powrotu do szlachetnych korzeni bezkompromisowego stylu. Niestety, trzeba podkreślić, że bardzo nieśmiałą.

Projektanci mogli wykazać się odrobiną finezji, projektując przedni i tylny pas auta. Z przodu widzimy trochę nienaturalnie rozciągnięty zderzak z trzema dużymi atrapami, a z tyłu lampy w charakterystyczny sposób zachodzące na bok nadwozia. I na tym koniec awangardy. Reszta zaprojektowana z gustem, ale bardzo podobnie do wielu innych, współcześnie produkowanych aut. Szkoda.

Przy wysokości 1484 mm, długości 4358 mm i szerokości 1823 mm, 5-drzwiowa wersja nowego Focusa jest o 16 mm niższa, 21 mm dłuższa i 16 mm węższa od wytwarzanej do tej pory europejskiej wersji tego modelu. Rozstaw osi zwiększono o 8 mm i wynosi obecnie 2648 mm.

Konstrukcję nadwozia wzmocniono w porównaniu z modelem drugiej generacji o 15 procent, stosując większą liczbę elementów ze stali o podwyższonej wytrzymałości. Pomimo wyższego poziomu bezpieczeństwa i znacznie bogatszego wyposażenia, masa nowego Focusa nie zwiększyła się.

Wnętrze wita modnym w ostatnich latach stylem: pionowo ustawione dysze nadmuchu w środkowej części kokpitu, lakier fortepianowy i spora ilość przycisków. Tu i ówdzie chromowane obwódki. Charakterystyczny dla Focusa jest mocno rozbudowany system sterowania z pomocą licznych, umieszczonych w kierownicy przycisków i przełączników. Obsługa podstawowych funkcji nie sprawi nikomu problemu, ale do pokładowego komputera i jego menu trzeba się przyzwyczaić.

Z przodu nie sposób narzekać na ilość miejsca. Z tyłu trochę go brakuje dla nóg. Bagażnik w wersjach wyposażonych w zestaw naprawczy ma pojemność 363 litrów. Jeśli chcemy mieć pełnowymiarowe koło zapasowe, musimy liczyć się z ograniczeniem przestrzeni bagażowej do 277 litrów.

O ile nowy Focus może nieco rozczarować pod względem stylistycznym, o tyle pod względem technicznym na pewno was nie zawiedzie. Nie chodzi o trwałość, bo tą poznamy dopiero za kilka lat, ale o nowoczesne rozwiązania, zarezerwowane do tej pory dla samochodów wyższej klasy. Do niedawna w klasie kompakt mogliśmy tylko marzyć o takich rozwiązaniach, jak system zapobiegania kolizjom przy małych prędkościach, czy układ wspomagający utrzymanie pojazdu na pasie ruchu.

* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD FORDEM FOCUSEM III * Nowy Ford Focus ma na pokładzie rozbudowany system kamer. Z przodu zamontowano radar, a z tyłu lidar. Informacji do komputera sterującego pracą systemów bezpieczeństwa dostarczają również ultradźwiękowe czujniki parkowania. Miniaturowa kamera, zamontowana tuż obok lusterka wstecznego przekazuje obraz drogi przed pojazdem.

Informacje przekazywane przez kamerę mogą być następnie wykorzystywane przez układy wspomagające kierowcę, pomagając mu w zachowaniu koncentracji za kierownicą, bezpiecznym utrzymywaniu pojazdu na wybranym pasie ruchu, monitorowaniu mijanych znaków drogowych i przełączaniu świateł. Podobny system znajdziemy w samochodach Volvo. Jednak po raz pierwszy zastosowano go u Forda.

System zapobiegający kolizjom przy małych prędkościach, gdy wykryje zbyt szybko zbliżającą się przeszkodę, podnosi ciśnienie w układzie hamulcowym i ostrzega kierowcę, a w przypadku braku jego reakcji sam rozpoczyna hamowanie. Do 15 km/h jest w stanie zapobiec kolizji, a do 30 km/h potrafi ograniczyć jej skutki. Wykrywa obiekty znajdujące się przed samochodem za pomocą lasera podczerwieni, zamontowanego obok lusterka wstecznego. 100 razy na sekundę monitoruje odległość do pojazdu z przodu oraz prędkość zbliżania się do niego i w ten sposób oszacowuje ryzyko kolizji.

System zapobiegający niekontrolowanej zmianie pasa ruchu ma możliwość automatycznej korekty toru jazdy auta z użyciem elektrycznego wspomagania kierownicy. Kierowca ma do wyboru dwa progi czułości urządzenia. Może je też całkowicie wyłączyć.

Kamera pomoże również ocenić, czy zachowanie samochodu nie świadczy o wzroście zmęczenia lub o zaśnięciu kierowcy. Śledząc zmiany położenia samochodu względem znaków poziomych na drodze, urządzenie reaguje na szczególny rodzaj zbaczania z toru jazdy, charakterystyczny dla momentów, gdy kierowca zaczyna odczuwać senność. Na wyświetlaczu pojawia się komunikat, a urządzenie emituje ostrzegawczy sygnał. Jeżeli system nadal wykrywa objawy braku koncentracji, pojawi się stały komunikat ostrzegawczy, na który kierowca musi zareagować, zatwierdzając go naciśnięciem przycisku "OK".

Kamera jest wykorzystywana również do rozpoznawania znaków drogowych. Na wyświetlaczu obok prędkościomierza kierowca widzi informacje o ograniczeniach prędkości, zakazie wyprzedzania, itp. Ostatnią obsługiwaną przez nią funkcją jest automatyczny przełącznik świateł mijania i drogowych. Na pokładzie nowego Forda Focusa znalazło się także miejsce na inteligentny tempomat i układ wspomagający parkowanie.

* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD FORDEM FOCUSEM III * Wśród mniej spektakularnych i zaawansowanych technicznie ciekawostek można wymienić montowaną dla wszystkich wersji silnikowych, aktywną przesłonę chłodnicy. Znajdujące się za przednim zderzakiem żaluzje pozostają zamknięte, gdy silnik jest zimny i podczas jazdy z wysokimi prędkościami, celem zmniejszenia oporów aerodynamicznych. W pozostałych przypadkach są otwarte, by zapewnić optymalne chłodzenie jednostki napędowej.

Pod maską mogą się znaleźć silniki o pojemności 1.6 lub 2.0 litra. Jednostki benzynowe występują tylko w wersjach o pojemności 1.6 litra. Bez turbodoładowania osiągają moce 105 i 125 KM. Wersje z turbiną i bezpośrednim wtryskiem paliwa mają odpowiednio 150 i 182 KM. W przypadku diesli w każdym zdecydowano się na zastosowanie turbosprężarki. Jednostki o pojemności 1.6 uzyskują moce 95 i 115 KM. Dwulitrowy diesel występuje w odmianach o mocy 115 (tylko w połączeniu z 6-stopniową, dwusprzęgłową przekładnią Powershift), 140 i 163 KM. Silniki 1.6 EcoBoost i TDCi w standardzie mają systemy Start/Stop.

Dwie najsłabsze jednostki benzynowe posiadają 5-stopniowe przekładnie. Dla pozostałych dostępne są 6-stopniowe skrzynie manualne. Diesle mogą być zamiennie wyposażane w zautomatyzowane skrzynie Powershift. Tak skonfigurowana, najmocniejsza jednostka wysokoprężna zapewnia dobre osiągi i spalanie na poziomie około 6,5 l/100 km. Najmocniejsza jednostka benzynowa gwarantuje sprint do setki w 7,9 sekundy i prędkość maksymalną 222 km/h, ale nic za darmo. Możemy się po niej spodziewać spalania nawet na poziomie kilkunastu litrów.

Czas powiedzieć o największym atucie tego samochodu. Z całą pewnością jest nim zawieszenie. Na krętych, hiszpańskich drogach w okolicach Jerez nowy Focus pokazał swoje mistrzostwo. Inżynierowie poprawili tylną, wielowahaczową konstrukcję z płaskim elementem ustalającym o nazwie Control Blade oraz ramę pomocniczą przedniego zawieszenia, posiadającą własne elementy tłumiące drgania.

Zastosowano także nową wersję elektrycznego wspomagania kierownicy z funkcją kompensacji ściągania pojazdu i układ kontroli trakcji, który nie ujmuje gazu, a przez to nie spowalnia drastycznie auta w zakrętach. Podwyższono sztywność górnych punktów mocowania zawieszenia i odchudzono jego poszczególne elementy. Starano się sprawić, by było wygodniejsze niż u poprzednika.

* TU ZNAJDZIESZ ZDJĘCIA Z PIERWSZYCH JAZD FORDEM FOCUSEM III * Najtańsza wersja 5-drzwiowa Ambiente z silnikiem benzynowym 1.6 o mocy 105 KM kosztuje 60 700 zł. Najwięcej zapłacimy za wersję kombi z 2-litrowym dieslem o mocy 163 KM w wersji wyposażenia Titanium: 103 900 zł. Najtańszy diesel 1.6 o mocy 95 KM to wydatek 68 200 zł.

Nowy Focus powstał w Europie, ale z myślą o sprzedaży w ponad 120 krajach świata w oparciu o nową płytę podłogową, która w przyszłości ma zapewnić 80 procent wspólnych części i podzespołów dla co najmniej dziesięciu różnych modeli aut. Produkcja Forda Focusa III twa już w zakładach w Niemczech i USA. W połowie roku ruszą taśmy w rosyjskiej montowni w St. Petersburgu. Na początku 2012 roku produkcja nowego, kompaktowego Forda rozpocznie się także w Chinach. Czy nowy Focus jest pełen pokus? Na tle konkurencji wyraźnie widać tylko jedną, ale za to bardzo atrakcyjną dla wielu kierowców: radość z jazdy.

WP: Marek Wieliński

mw/mw

"Test: Ford Focus III" - DANE TECHNICZNE