Rowerzyści w Hiszpanii przypominają jaka jest bezpieczna odległość od samochodu
Rowerzyści w Hiszpanii wpadli na ciekawy pomysł mający wpłynąć na zachowania kierowców, które miałoby się przełożyć na bezpieczeństwo na drodze.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Rowerzyści przymocowali do swoich rowerów kartony o długości 150 centymetrów. To odległość, jaką kierowcy samochodów powinni zachować przy wyprzedzaniu ich.
Polskie prawo wymaga zachowania co najmniej jednego metra od rowerzysty. Ci jednak argumentują, że często jest to zbyt niewielka odległość. Zdarzają się sytuacje, że rowerzyści zmuszeni są nagle zjechać bliżej osi jezdni. Dzieje się tak choćby w przypadku konieczności ominięcia uszkodzenia nawierzchni. Samochód wykonujący manewr wyprzedzania może się wtedy znaleźć niebezpiecznie blisko rowerzysty.
W Polsce także powstała podobna inicjatywa - 150 cm dla rowerzysty. Zgodnie ze statystykami, o których mówią jej przedstawiciele, 62 proc. rowerzystów nie czuje się bezpiecznie na ulicy. 89 proc. obawia się niebezpiecznych zachowań ze strony kierowców, a 59 proc. skarży się na nadmierną prędkość wyprzedzających samochodów.