Trwa ładowanie...

O 91 km/h za szybko. Motocyklista przesadził w zabudowanym

Znaczące przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym jest karane wyjątkowo surowo. Niestety widmo mandatów nie działa na wszystkich kierujących. Przykładem jest motocyklista zatrzymany niedawno w Kielcach.

Motocyklista zdecydowanie przesadziłMotocyklista zdecydowanie przesadziłŹródło: policja
d233w9c
d233w9c

W piątek 4 sierpnia kieleccy funkcjonariusze kontrolowali prędkość na ulicy Ściegiennego. Dwa pasy ruchu w każdym kierunku zachęcają do szybkiej jazdy. Nie oznacza to jednak zgody na łamanie obowiązujących przepisów.

33-latek kierujący yamahą najwyraźniej miał inne zdanie, gdyż rozpędził się aż do 161 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość o 91 km/h. Policjanci nie mogli pozostać obojętni na tak rażące naruszenie.

Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł i 15 punktami karnymi. Poza tym stracił uprawnienia do kierowania na okres trzech miesięcy.

Warto pamiętać, że jednoślady, choć zazwyczaj szybsze od samochodów, są objęte takimi samymi ograniczeniami prędkości. Prawa fizyki także są nieubłagane dla wszystkich. Jazda z taką prędkością w terenie zabudowanym to ogromne zagrożenie nie tylko dla samego motocyklisty, ale i innych uczestników ruchu.

d233w9c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d233w9c
Więcej tematów