Trwa ładowanie...

Nieoznakowane radiowozy i kamery - nowy postrach kierowców

Nieoznakowane radiowozy i kamery - nowy postrach kierowcówŹródło: Policja.pl
d3t9ao6
d3t9ao6

Już za kilkanaście dni, na drogi wyjadą, wyposażone w kamery, auta Inspekcji Transportu Drogowego, by sprawdzać, czy kierowcy busów, ciężarówek, a nawet aut osobowych z przyczepą płacą e-myto.

Po fotoradarach i kamerach w nieoznakowanych radiowozach, służby drogowe sięgają po coraz nowocześniejszy sprzęt - zapowiada "Metro". Od 1 lipca kierowcy autobusów, ciężarówek, a także aut osobowych z przyczepą o całkowitej wadze powyżej 3,5 tony muszą płacić za przejazd płatnymi odcinkami w systemie elektronicznego poboru opłat.

To, czy kierowcy spełnią ten obowiązek sprawdzać będą inspektorzy ITD, jeżdżący po całej Polsce 94 Volkswagenami Transporterami wyposażonymi w komputer i kamery. Mogą łączyć się bezpośrednio z urządzeniami pokładowymi pojazdów objętych nowym obowiązkiem i sprawdzać, czy przejazd jest opłacony. W przypadku niewykrycia urządzenia zwanego via box zatrzymają pojazd do kontroli. Kto będzie chciał oszczędzić na e-mycie, zapłaci trzy tysiące złotych kary.

Z kolei policja przygotowała również nowe orędzie do walki z niesfornymi kierowcami. To samochód osobowy z zamontowaną kamerą, która może skanować bez zatrzymywania pojazdu, tablice rejestracyjne, a na ich podstawie łatwo ustalić czy auto ma opłacone OC lub też, czy nie jest kradzione. Do tego ma być wykorzystywany Seat Exeo, który będzie patrolował

sj

d3t9ao6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3t9ao6
Więcej tematów