Kia cee`d GT i pro_cee`d GT: sport po koreańsku
Samochody segmentu C bardzo często wykorzystywane są jako pojazdy rodzinne. Większość szanujących się producentów branży motoryzacyjnej posiada w swojej ofercie auto tej klasy o podwyższonej mocy i sportowych aspiracjach. Z nowym cee`dem dołącza do nich Kia, która podczas 83 salonu motoryzacyjnego w Genewie przedstawiła modele cee`d oraz pro_cee`d w odmianie GT.
Koreański koncern Kia Hyundai konkuruje z europejskimi producentami na coraz szerszym froncie. Nowymi wcieleniami cee`da oraz i30 Azjaci udowodnili, że potrafią zbudować auto, które stojąc przy rywalach ze Starego Kontynentu, niczego nie musi się wstydzić. Wielu dotychczasowych wyznawców Golfa, Astry, czy Fiata Bravo z zainteresowaniem zwraca swoją uwagę na produkty Kii. Marce tej brakuje jednak samochodów, które bez kompleksów mogłyby stanąć w szranki z niemiecką konkurencją w odmianach GTI w przypadku Volkswagena czy GTC w przypadku Opla. Tę właśnie lukę zapełnić mają nowości pokazane w Genewie.
Modele ceed GT oraz pro_ceed GT to najbardziej usportowione, produkcyjne pojazdy w historii marki Kia - deklarują przedstawiciele azjatyckiej firmy. O tym, że to coś znacznie więcej niż czcze słowa, ma przekonać nas już ich wygląd. Atrakcyjnej sylwetce "cywilnego" ceeda dodano nieco dynamiki. O tym, że mamy do czynienia z odmianą GT, informuje nas czerwona linia na dolnej granicy osłony grilla. Uwagę zwracają również światła LED do jazdy dziennej, podwójne końcówki wydechu, 18-calowe felgi z lekkiego stopu oraz niezawodny wyróżnik wszystkich aut, mających sportowe aspiracje - lakierowane na czerwono zaciski hamulców. Dla osób, które zainteresowane są wyłącznie osiągami, a nie praktycznym wymiarem samochodu, stworzono trzydrzwiowy model pro_ceed GT. Dodatkowo posiada on wydatne przetłoczenia na bocznych drzwiach. Ci, którzy oprócz dobrego przyspieszenia, potrzebują jeszcze nieco przestrzeni, mogą zainteresować się pięciodrzwiową odmianą cee`da GT.
Prezencja obydwu samochodów robi pozytywne wrażenie. Te auta nie tyle sugerują, że mają czym ucieszyć serce miłośnika agresywnej jazdy, ile wręcz o tym krzyczą. Wnętrze również nie zostało pozbawione sportowych akcentów. Przednie fotele pozwalają plecom pasażer ow zapaść się w otulinie oparcia, co sugeruje, że nie będzie tu problemów z trzymaniem ciała podczas pokonywania zakrętów. Wykończona skórą kierownica zyskała u dołu czerwone przeszycia składające się w litery "GT". Pedały i podpórka dla lewej stopy zostały wykończone aluminium.
W przypadku pojazdów z tej półki nie mniejszą wagę niż wygląd ma to, co znajduje się pod maską. Kia pro_ceed GT i ceed GT wyposażone są w napędzający przednie koła, turbodoładowany silnik benzynowy 1.6 GDI o mocy 204 KM i momencie obrotowym 265 Nm. Mniejszemu z tych aut pozwala on przyspieszać od 0 do 100 km/h w czasie 7,7 sekundy. Wynik ten należy uznać za satysfakcjonujący, choć od samochodu GT można byłoby wymagać nieco więcej. W końcu to o 0,5 sekundy wolniej niż w przypadku VW Golfa GTI V generacji. W codziennej eksploatacji różnica ta jednak nie powinna rzutować na zadowolenie z jazdy.
Uruchomienie produkcji dwóch nowych modeli planowane jest od połowy maja 2013 w słowackim zakładzie w Żylinie. Na rynkach europejskich sprzedaż rozpocznie się w połowie tego roku.
Tomasz Budzik, moto.wp.pl