Trwa ładowanie...

Samochody prezydenckie w Polsce - co o nich wiemy?

Samochody prezydenckie w Polsce - co o nich wiemy?Źródło: PAP/Brzeg24
d1ri06v
d1ri06v

Na autostradzie A4 doszło 4 marca br. do niebezpiecznego zdarzenia. Podczas przejazdu prezydenckiej kolumny w okolicach Lewina Brzeskiego w samochodzie, w którym jechał Andrzej Duda, uszkodzeniu uległa opona. Auto wpadło w poślizg i zsunęło się do rowu. To wydarzenie skłania do postawienia pytania o bezpieczeństwo najważniejszej osoby w państwie podczas podróży. Co wiemy o samochodach prezydenckich?

Do przewozu polskiego prezydenta wykorzystuje się samochody opancerzone, zapewniające poziom ochrony balistycznej od VR7 do VR9. Wiemy, że auto, którym poruszał się prezydent Andrzej Duda to limuzyna *BMW 760Li High Security *z 2010 r. z napędem na tylną oś. To jedno z wielu aut, jakimi posługuje się BOR do przewozu głowy państwa.

We wszystkich samochodach prezydenckich założone są opony Michelin wyposażone w system PAX, który po przebiciu pozwala na kontynuowanie jazdy do 50 km. Kluczem do sukcesu tego rozwiązania jest elastyczny pierścień spoczywający na obręczy, pełniący rolę nośnika po ujściu powietrza. Wykorzystuje się je, gdyż w ekstremalnych warunkach zwykłe opony okazują się niewystarczające, unieruchamiając po przebiciu każdy pojazd w najmniej stosownej chwili. Jednak tym razem system PAX się nie sprawdził.

Jak powiedziała Wirtualnej Polsce osoba z otoczenia prezydenta, opona w BMW „całkowicie wybuchła”, rozpadła się na części, uszkadzając dodatkowo samochód (zderzrak i błotnik). Zniszczeniu uległ także elastyczny pierścień. - Takie rzeczy się nie dzieją – dodaje nasz informator, który chce pozostać anonimowy.

d1ri06v

Prezydent Andrzej Duda wyraził przekonanie, że sprawa pęknięcia opony w jego limuzynie zostanie wnikliwie zbadana. - Taka rzecz nie powinna się zdarzyć - powiedział dziennikarzom w Istebnej. Zbadaniem przyczyny zdarzenia zajmują się trzy organy – śledztwa są przeprowadzane równolegle przez Prokuraturę w Opolu (dotyczy nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym), policję i BOR, którego szef powołał w tym celu specjalną komisję. Ma ona m.in. sprawdzić, czy funkcjonariusze zachowali się zgodnie z procedurami.

Najbardziej prawdopodobne hipotezy

Biorąc pod uwagę z jednej strony cechy opon zakładanych do limuzyn opancerzonych, a z drugiej opis tego, co się stało z tą w samochodzie prezydenta, nasuwają się trzy najbardziej prawdopodobne rozwiązania. Pierwszym z nich jest wada ogumienia, wynikająca ze zużycia lub braku serwisu. Jak pisaliśmy wcześniej, Michelliny z systemem PAX to opony wytrzymałe, ale wymagające odpowiedniej opieki, gdyż zużywają się szybciej niż standardowe – inna konstrukcja i dużo większa waga auta (BMW 760Li High Security waży od 3,8 do 4,2 tony). Powinny być wymieniane maksymalnie co 10 tys. kilometrów.

Drugą hipotezą jest wada fabryczna. Dopiero wynik przeprowadzonych podczas śledztw ekspertyz będzie mógł ją wykluczyć lub potwierdzić. Natomiast trzecia, która nasuwa się jeśli spojrzymy na skalę zniszczenia opony, to działanie osób trzecich. Tę również powinny wyjaśnić śledztwa, zwłaszcza to prowadzone przez BOR. Funkjonariusze dbający o ochronę prezydenta przed każdym wyjazdem w trasę powinni sprawdzić auto pod kątem zarówno pirotechnicznym, jak i technicznym. Po 10 kwietnia 2010 r. przestrzeganie tej procedury jest bezwzględnie wymagane.

Warto również zauważyć, że zarówno prezydent, jak i świadkowie zdarzenia na autostradzie A4, jednym głosem mówią, że kierowca auta wykazał się wyjątkowymi umiejętnościami. Udało mu się wyprowadzić jadący z prędkością ok. 160-170 km/h samochód z poślizgu, nie uderzając ani w bariery ochronne, ani w żaden z nadjeżdżających samochodów. - Głębokie podziękowania i ukłony w kierunku pana kierowcy - oficera Biura Ochrony Rządu, który prowadził samochód - tak dziękował mu podczas konferencji w Istebnej prezydent Duda.

d1ri06v

Pancerne BMW 7 High Security

Wspomniane BMW jako pierwsze na świecie zostały certyfikowane zgodnie z wymaganiami BRV 2009 i zapewniają poziom ochrony balistycznej VR7. Dzięki zastosowaniu bardzo efektywnego opancerzenia, wszystkie nieprzezroczyste powierzchnie nadwozia wersji High Security zapewniają jeszcze wyższy poziom ochrony balistycznej - VR9. Pancerna „siódemka” to efekt doświadczeń zdobytych przez BMW na przestrzeni ponad trzydziestu lat.

Opancerzenie wykonane ze specjalnego gatunku stali oraz nowo opracowane oszklenie nadwozia, chronią przedział pasażerski przed wszelkimi rodzajami potencjalnych ataków. Przedział pasażerski otrzymał opancerzenie drzwi, dachu, słupków, przedniej części podłogi oraz przegrody bagażnika. Wykonywane specjalną techniką płyty pancerne dokładnie odpowiadają kształtem elementom nadwozia. Skonstruowane dla konkretnego modelu elementy uszczelniające otwory drzwiowe i miejsca łączenia nadwozia gwarantują odpowiednią szczelność pojazdu.

Podwozie opancerzono płytami, chroniącymi przed skutkami eksplozji ładunku. Kolejnym zabezpieczeniem jest kuloodporne oszklenie nadwozia o grubości 6 cm. Jego wielowarstwowa, laminowana struktura zapewnia wysoką wytrzymałość. Szyby pokryte są od wewnątrz warstwą poliwęglanu, dzięki czemu pasażerom nie grozi poranienie odłamkami szkła.

d1ri06v

W autach High Security stosuje się 2 rodzaje jednostki napędowej. Zarówno 12-cylindrowy silnik o mocy 544 KM i maksymalnym momencie 750 Nm dostępnym przy 1500 obr./min., jak i V8 o mocy 407 KM i maksymalnym momencie 600 Nm, łączą całkowicie aluminiową konstrukcję z doładowaniem TwinPower Turbo oraz bezpośrednim wtryskiem benzyny systemu High Precision Injection. Mimo wyraźnego przyrostu masy samochodu, oba silniki zapewniają dynamiczne przyspieszanie przy ruszaniu i potężną dawkę momentu obrotowego przy każdej rozwijanej szybkości. Maksymalna prędkość obu limuzyn ograniczona jest elektronicznie do 210 km/h.

udm/MAK

d1ri06v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ri06v
Więcej tematów