Trwa ładowanie...

Mandaty z fotoradarów bez punktów karnych?

Mandaty z fotoradarów bez punktów karnych?Źródło: PAP/Jacek Turczyk
dyl91sf
dyl91sf

Zdaniem zarządzającej fotoradarami Inspekcji Transportu Drogowego obecny system karania kierowców jest niewydolny, więc ma się zmienić - donosi Dziennik Gazeta Prawna. Na nowym rozwiązaniu zyska budżet państwa, zadowoleni będą również piraci drogowi.

Teraz nie ma już wątpliwości co do powodów, dla których przy polskich drogach stawianych jest . Nie chodzi tu o poprawę bezpieczeństwa, ale o zarabianie pieniędzy na kierowcach. Nowe prawo proponowane przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego przewiduje, że jeśli fotoradar uwieczni samochód i właściciel dostanie zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, będzie mógł w ciągu 21 dni dobrowolnie uiścić karę. Wtedy inspekcja nie sprawdzi, kto był sprawcą, więc nie będzie punktów karnych. To jednak nie koniec.

Jeśli w ciągu 12 miesięcy na właściciela pojazdu nałożone zostaną kary za trzy naruszenia, albo jeśli kwota tych kar przekroczy 1,2 tys. zł, to przez kolejny rok każde nowe przewinienie będzie go kosztowało podwójnie. Wciąż jednak – zachowując 21 dniowy okres dobrowolnej zapłaty – będzie mógł uniknąć punktów karnych. Dlaczego proponuje się takie zmiany? Jak twierdzi główny inspektor transportu drogowego Tomasz Połeć, obecny tryb postępowania, oparty na przepisach z lat 70., przestał być wydolny.

Tymczasem wielu zmotoryzowanych oraz osoby pracujących za kierownicą dyscyplinują punkty karne, a nie mandaty, na które ich stać, lub które reguluje pracodawca. Podobne zdanie ma policja. - Nie możemy wprowadzać uproszczeń - komentuje podinsp. Robert Piwowarczyk ze śląskiej drogówki. - Polskie prawo nie polega na organizowaniu promocji.

dyl91sf

Jeśli propozycja szefa ITD zostanie zaaprobowana, wejście w życie nowych przepisów najprawdopodobniej zbiegnie się w czasie ze zmianami dotyczącymi niwelowania punktów karnych. Począwszy od 19 stycznia 2013 r. nie będzie można wziąć udziału w kursach redukujących liczbę punktów o sześć. Kierowca, na którego koncie pojawi się więcej niż 24 "oczka", zostanie automatycznie skierowany na szkolenie, które ma trwać pięć dni. Po jego odbyciu z konta znikną wszystkie punkty karne, ale jeśli w ciągu najbliższych pięciu lat ponownie przekroczy dopuszczalny limit, straci uprawnienia. Jeszcze raz będzie musiał odbyć kurs na prawo jazdy i zdać egzamin.

Być może proponowane zmiany oznaczają, że rządzący nie chcą, żeby Polacy masowo tracili możliwość prowadzenia pojazdów. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że nie życzą sobie powtórki z tego roku. Przypomnijmy, że w budżecie na 2012 r. wysokość wpływów z mandatów określono na 1,2 mld zł. W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego okresu za przewinienia drogowe Polacy zapłacili zaś jedynie 4,4 mln zł.

Źródło: PAP, Dziennik Gazeta Prawna

tb/

dyl91sf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dyl91sf
Więcej tematów