Trwa ładowanie...
d1lkw5h

Co zrobić, gdy rozładuje się akumulator?

d1lkw5h
d1lkw5h

Rozładowany akumulator jest jednym z najczęstszych problemów, jakie zimą spotykają kierowców. Warto zadbać o jego stan.

W pełni sprawny akumulator, który w temperaturze 25 st. C ma 100 proc. energii, przy -10 st. C ma jej już tylko 70 proc. Bateria nie rozładuje się jednak sama niespodziewanie, jeśli będziemy regularnie sprawdzać poziom elektrolitu i naładowania. Te czynności możemy wykonać praktycznie w każdym serwisie. Podczas takiej wizyty warto także poprosić o oczyszczenie akumulatora i sprawdzenie jego prawidłowego zamocowania. To także może mieć wpływ na większe zużycie energii.

Oprócz regularnych przeglądów bardzo istotne jest także to, jak obchodzimy się z naszym samochodem w miesiącach zimowych. Często nie uświadamiamy sobie, że pozostawienie auta na włączonych światłach przy bardzo niskich temperaturach może skutkować wyładowaniem akumulatora w ciągu godziny czy dwóch. Dodatkowo pamiętajmy, aby przy uruchamianiu pojazdu wyłączyć wszystkie urządzenia elektryczne (radio, światła czy klimatyzację). Te elementy także pobierają energię podczas rozruchu.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Zimą samo uruchomienie samochodu wymaga od akumulatora dużo więcej mocy, a do tego temperatury powodują, że stan jego energii jest w tym okresie znacznie niższy. Im częściej uruchamiamy silnik tym więcej energii pochłania nasz akumulator. Dzieje się tak głównie wtedy, gdy jeździmy na krótkich odcinkach. Energia jest często pobierana, natomiast alternator nie ma wystarczająco dużo czasu, aby go ponownie załadować. W takich sytuacjach powinniśmy tym bardziej kontrolować stan akumulatora i zrezygnować w miarę możliwości z uruchamiania radia, nawiewu czy wycieraczek. Gdy zauważymy, że przy próbie uruchomienia silnika, rozrusznik z ogromnym trudem próbuje pobudzić go do pracy, możemy podejrzewać, że nasz akumulator wymaga naładowania.

d1lkw5h

Rozładowany akumulator nie oznacza, że od razu musimy udawać się do serwisu. Silnik możemy uruchomić pobierając prąd z innego samochodu za pomocą kabli rozruchowych. Powinniśmy pamiętać przy tym o kilku zasadach. Przed przyłączeniem kabli koniecznie upewnijmy się, czy elektrolit znajdujący się w akumulatorze nie zamarzł. Jeśli tak, wówczas musimy udać się do serwisu i całkowicie wymienić akumulator. Jeśli nie, możemy przystąpić do próby jego "reanimacji", pamiętając aby odpowiednio przymocować kable rozruchowe. Czerwony przewód podpinamy pod tak zwaną klemę dodatnią, natomiast czarny pod ujemną. Powinniśmy przy tym pamiętać, aby najpierw kabel czerwony podłączyć do sprawnego akumulatora, a w drugiej kolejności do samochodu, w którym bateria jest rozładowana. Następnie bierzemy czarny kabel i nie podłączamy go bezpośrednio pod klemę, jak w przypadku przewodu czerwonego, ale pod uziemienie, czyli metalową, niemalowaną część silnika. Uruchamiamy samochód, od którego pobieramy energię i po kilku chwilach nasz
akumulator powinien zacząć funkcjonować. Jeśli akumulator pomimo próby ładowania nie działa, powinniśmy pomyśleć o wymianie na nowy.

Źródło: Szkoła Jazdy Renault

ll/moto.wp.pl

d1lkw5h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkw5h
Więcej tematów