Tęsknota za sezonem, chęć sprawdzenia, czy wszystko działa, a nawet błędna opinia o tym, że lepiej, aby maszyna co pewien czas popracowała – to wszystko powoduje, że niektórzy decydują się na uruchomienie motocykla stojącego zimą w garażu. Jednak jest to błąd. A to z kilku powodów.