Trwa ładowanie...
02-05-2013 12:21

Chevrolet Trax LT 1.4 AWD: mały SUV na czasie

Chevrolet Trax LT 1.4 AWD: mały SUV na czasieŹródło: Marek Wieliński
d33rpkh
d33rpkh

Mieszkańcy miast nie muszą przedzierać się przez zarośla i bezdroża, wszędzie mają asfalt, ale mimo to, właśnie w miastach narodziła się moda na niewielkie samochody z podwyższonym zawieszeniem. W założeniu nie mają służyć do jazdy po wykrotach, lecz pokonywania "miejskiej dżungli". O ile trudno jest pod tym względem zrozumieć mieszkańców większości europejskich miast ze znakomitej jakości drogami, o tyle łatwiej pojąć dlaczego takie samochody coraz chętniej wybierają Polacy. Zarówno u nas, jak i na świecie małe SUVy do miasta są coraz bardziej poszukiwane. Nic dziwnego, że za nowym trendem tak chętnie podążają kolejni producenci. Chevrolet próbuje swoich sił w tej konkurencji z najnowszym modelem o twardo brzmiącej nazwie Trax. W Polsce już jest w cennikach. Najtańsza wersja kosztuje 59 990 zł. Pierwsze egzemplarze pojawią się w salonach już w czerwcu.

Chevrolet był pionierem w budowaniu tego typu samochodów. Już w1935 roku zaczynali z potężnym modelem Suburban, by dziś firmować swoim logo takie niewielkie autko z podwyższonym zawieszeniem i dostępnym jako opcja, napędem na cztery koła. Gdzieś już widzieliście podobny model? Jasne, że tak. Chevrolet Trax jest bliskim kuzynem Opla Mokki, a jak wiadomo, obie marki należą do koncernu GM.

Z segmentem SUV-B Chevrolet wiąże wielkie nadzieje. To nie powinno dziwić, gdy weźmiemy pod uwagę, że sprzedaż kompaktowych SUV-ów wzrosła z poziomu 130 214 samochodów w roku 2008 do niemal 264 000 egzemplarzy w roku 2012. Zdecydowaną większość nabywców stanowią mieszkańcy miast.

Choć infrastruktura drogowa w naszym kraju się rozwija, dzieje się to w ślimaczym tempie. Wiele dróg nie doczekało się jeszcze remontu. Wiele ulic w naszych miastach jest w opłakanym stanie. I właśnie dlatego samochody z podwyższonym zawieszeniem na naszych drogach mają sens, jak nigdzie indziej. Absurdalnie wysokie krawężniki, głębokie jak studnia wyrwy w asfalcie albo zrujnowana kostka brukowa to częsty widok.

d33rpkh

Kompaktowy SUV nie nadaje się do jazdy w ciężkim terenie, ale znakomicie się sprawdzi na drogach gruntowych, a przede wszystkim, bez uszkodzeń jest w stanie pokonywać wszelkie absurdy inżynierii drogowej w miastach. Jego podwozie znacznie lepiej znosi codzienne przeprawy przez dziurawe nawierzchnie. I o to właśnie chodzi.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Za co kochamy takie samochody? Ważne jest przestronne wnętrze z dużą ilością przemyślanych schowków, wygodne fotele i wysoka pozycja za kierownicą oraz znakomita widoczność we wszystkich kierunkach. Chevrolet Trax jest w stanie wszystko to zagwarantować.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Nowy Chevrolet Trax na pierwszy rzut oka wydaje się być znacznie większym samochodem. Dzieje się tak za sprawą wysokiej sylwetki i masywnych, wyraźnie zarysowanych nadkoli. W rzeczywistości ma 4248 mm długości, 1766 mm szerokości i 1674 mm wysokości. Rozstaw jego osi to 2555 mm. Prześwit to 158 mm w wersjach z napędem na przednią oś i 168 mm w wersji z napędem na cztery koła. Bagażnik ma pojemność 356 litrów. Po złożeniu siedzeń mamy do dyspozycji 1370 litrów.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Pod podłogą bagażnika znajduje się schowek na drobniejsze przedmioty. Siedzenia można składać, korzystając z ośmiu dostępnych konfiguracji. By łatwiej transportować długie przedmioty, w wyższych wersjach wyposażenia istnieje możliwość składania oparcia przedniego fotela. Dzięki temu można przewozić przedmioty o długości nawet 2,3 m. Na dachu, standardowo wyposażonym w relingi, można umieścić ładunek o masie do 75 kg. Chevrolet Trax jest również zdolny do ciągnięcia przyczepy o masie do 1200 kg.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

We wnętrzu nie brakuje praktycznych i pojemnych schowków oraz uchwytów. Są szuflady pod fotelami i dwa głębokie, zamykane schowki przed pasażerem oraz obszerne kieszenie w drzwiach. Górny schowek, przed pasażerem na przednim siedzeniu, wyposażono w wejścia USB i Aux, pozwalające podłączyć smartfona, nośniki pamięci, lub odtwarzacz. Praktyczne wnętrze jest jednym z największych atutów Traxa. Jest też coś, co przyda się, nie tylko podczas dłuższych wyjazdów. Pomiędzy przednimi siedzeniami zainstalowano gniazdo 230 V do zasilania dowolnych urządzeń elektrycznych.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Ciekawie rozwiązano w Traxie kwestię nawigacji. Samochód wyposażono w moduł MyLink, który pozwala wykorzystać do tego celu możliwości smartfona. To sprytne i znacznie tańsze rozwiązanie. Nie trzeba dopłacać do drogiej fabrycznej nawigacji, bo mamy ją w telefonie, a jednocześnie, po podłączeniu telefonu wszystko działa tak, jakbyśmy mieli fabryczny zestaw. Wystarczy wgrać aplikację o nazwie BringGo, by nawigacja odbywała się z wykorzystaniem modułu GPS i oprogramowania w telefonie. Oprócz map 3D, funkcji asystenta pasa ruchu oraz przesyłania bieżących raportów na temat ruchu drogowego, co wymaga aktywnego połączenia z Internetem przez smartfona, BringGo oferuje możliwość przechowywania map w pamięci smartfona. W ten sposób użytkownik ma dostęp do punktów docelowych i wskazówek nawigacyjnych nawet przy ograniczonym sygnale telefonicznym, bez opłat za transfer.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Na tym nie koniec. Zapisane w pamięci telefonu zdjęcia i muzyka mogą być odtwarzane i sterowane z poziomu 7-calowego ekranu pokładowego komputera. W ten sposób na wbudowanym w deskę rozdzielczą, ciekłokrystalicznym ekranie uzyskujemy pełny dostęp do zasobów naszego smartfona, książki telefonicznej, osobistych list odtwarzania, a także plików wideo.

d33rpkh
(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Niestety, system nie jest pozbawiony wad. Zdarza się, że dochodzi do zerwania połączenia pomiędzy komputerem pokładowym i telefonem. Po wyłączeniu silnika nawigacja potrafi się czasem zresetować, a umieszczenie telefonu w zamykanym schowku sprawia, że sygnał GPS jest słabiej transmitowany. Z tego powodu w miejscach o niskim zasięgu, nawigacja może się pogubić. Coś za coś. Tańsze rozwiązanie ma też swoje wady.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Funkcja Siri umożliwia wykonywanie wielu różnych zadań w czasie jazdy. Kierowca może skupić się na obserwacji drogi i nie musi odrywać rąk od kierownicy. Siri pozwala na sterowanie iPhonem wyłącznie za pośrednictwem komend głosowych i bez podświetlania ekranu urządzenia. Dzięki temu, prowadząc auto, możemy połączyć się z osobą z książki adresowej, odtwarzać muzykę z biblioteki iTunes, przełączać źródła muzyki z radia na iPod oraz odsłuchiwać i wysyłać wiadomości iMessage lub wiadomości tekstowe na jakikolwiek numer telefonu lub do osoby zapisanej na liście kontaktów. Za pośrednictwem internetu można też posłuchać jednej z ok. 70 tys. stacji radiowych. Niestety, funkcja Siri jest dostępna tylko i wyłącznie dla właścicieli iPhone’ów z systemem operacyjnym iOS6.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Chevrolet Trax jest jednym z najbezpieczniejszych małych SUV-ów w Europie. Jego konstrukcja, w razie dachowania, wytrzymuje nacisk ponad czterokrotnie przekraczający masę samochodu. Zadbano też o aktywne systemy bezpieczeństwa.

d33rpkh

W pokonywaniu wzniesień pomagają systemy Hill Start Assist, przytrzymujący hamulce podczas ruszania pod górę i Hill Descent, redukujący prędkość zjazdu ze stromego wzniesienia. Oczywiście, jest też system stabilizacji toru jazdy ESC, kontrola trakcji i ABS z elektronicznym rozdziałem siły hamowania EBD, hydrauliczny system wspomagania hamowania HBFA i system ograniczający skutki ewentualnego przewrócenia się pojazdu. Standardem jest sześć poduszek powietrznych oraz punkty mocowania dziecięcych fotelików w systemie ISOFIX.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Czas na jazdę. Kierowca i pasażerowie docenią przede wszystkim dużą ilość miejsca, zapewniającą komfortową podróż oraz odpowiednią ilość przemyślanych schowków, które pomogą w poukładaniu i bezpiecznym rozmieszczeniu drobiazgów we wnętrzu auta. Trax płynnie pokonuje większość nierówności nawierzchni. Jego konstrukcja nie predysponuje go jednak do jazdy w trudnym terenie. Przede wszystkim, za sprawą dosyć nisko zakończonego, przedniego zderzaka. Chevrolet Trax jest typowym SUVem do miasta. Z wysokimi krawężnikami i dziurawymi drogami radzi sobie znakomicie. I tyle wystarczy. Dodatkowo, bez obaw o uszkodzenia podwozia, możemy dynamicznie podróżować po wszelkiego rodzaju drogach gruntowych.

d33rpkh
(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Zawieszenie ma prostą konkstrukcję. Z przodu kolumny McPhersona, z tyłu belka skrętna, stabilizowana drążkami Watta. Jest ustawione pod komfortową, a nie sportową jazdę. W połączeniu z niezbyt prezcyzyjnym układem kierowniczym sprawia, że Trax nie zachęca do szaleństw w zakrętach. Do wielkich, sportowych wyczynów nie predysponuje go także moc zastosowanych silników. Jest jednak wystarczająca, by podróżować dynamicznie, a z całą pewnością rodzinom więcej pod tym względem do szczęścia nie trzeba.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Pod maską może się znaleźć jeden z trzech silników. Do wyboru mamy dwie jednostki benzynowe i jednego Diesla. Podstawowa jednostka benzynowa ma pojemność 1.6 l, moc 115 KM i moment obrotowy 155 Nm przy 4 000 obr./min., przenoszony tylko na przednią oś za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni. Zapewnia przyzwoite osiągi, dając rozpęd do setki w 12,3 s oraz maksymalną prędkość 173 km/h.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Alternatywą i chyba najlepszym wyborem w tym samochodzie jest turbodoładowany, benzynowy silnik 1.4 o mocy 140 KM i maksymalnym momencie 200 Nm, dostępnym w zakresie od 1850 do 4900 obr./min. z manualną skrzynią 6-biegową i napędem na wszystkie koła. Z tą jednostką Chevrolet Trax rozpędza się do setki w 9,8 s i osiąga prędkość 194 km/h.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Mieliśmy okazję nim jeździć i trzeba przyznać, że najlepiej pasuje do tego samochodu. Jest elastyczny i ma wystarczającą moc. Spalanie można utrzymać na rozsądnym poziomie, jeśli zastosujemy się do zasad ecodrivingu. My się do nich nie stosowaliśmy. W czasie jazd w zróżnicowanych warunkach drogowych (górzysty teren, częściowo jazda miejska, drogi asfaltowe i szutrowe), uzyskaliśmy spalanie na poziomie od 7,6 do 8,9 l/100 km.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Ostatnia propozycja to silnik 1.7D o mocy 130 KM i maksymalnym momencie aż 300 Nm, dostępnym w zakresie od 2000 do 2500 obr./min. W tej wersji Chevrolet Trax przyspiesza do setki w 9,4 s i rozpędza się do 183 km/h. Silnik Diesla, niestety, jest głośny i generuje wyraźnie odczuwalne wibracje. Te niedogodności nadrabia dobrą dynamiką i bardzo niskim spalaniem. W czasie jazd testowych było to zaledwie od 4,4 do 4,6 l/100 km.

d33rpkh
(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Każda wersja silnikowa ze skrzynią manualną jest wyposażona w system Start/Stop. Sześciobiegową, automatyczną skrzynię można zamówić dla wersji z benzynowym silnikiem 1.4 i wysokoprężnym silnikiem 1.7.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Najtańsza wersja z benzynowym, 115-konnym silnikiem i napędem na przednią oś kosztuje 59 990 zł. Klimatyzacja wymaga dopłaty 3 990 zł, warto rozważyć również zakup pakietu wyposażenia LS+, obejmującego 16-calowe, aluminiowe felgi, reflektory przeciwmgielne, czujnik światła i tylne czujniki parkowania za 3 790 zł. Metalizowany lakier wymaga dopłaty 2100 zł.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Wersja z napędem na wszystkie koła i 140-konnym, benzynowym silnikiem 1.4 to wydatek 82 990 zł. Najtańszy Diesel w wersji z przednim napędem kosztuje o 1000 zł więcej. Chevrolet Trax AWD z Dieslem pod maską kosztuje 90 490 zł. Cennik zamyka samochód z tym samym układem napędowym, ale w zawierającej prawie wszystkie możliwe elementy wyposażenia, wersji LTZ za 94 490 zł.

(fot. Marek Wieliński)
Źródło: (fot. Marek Wieliński)

Podstawowa wersja Chevroleta Traxa konkuruje cenowo z bliźniaczym modelem Opla. Za najtańszą Mokkę trzeba zapłacić 67 900 zł. Nowy, miejski SUV Chevroleta to także finansowy rywal dla bazowej wersji Skody Octavia III, Volkswagena Golfa VII i Toyoty Auris. Jak mówi dyrektor public relations Chevroleta, Wojciech Osoś - samochód powinien dobrze się sprzedawać zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i na rynku flotowym. Atrakcyjna i tak modna ostatnio stylistyka miejskiego SUV-a ma być alternatywą dla zwykłych osobówek, bez rezygnacji z praktycznych walorów w codziennym użytkowaniu i z dodatkową zaletą, w postaci podwyższonego zawieszenia.

d33rpkh

Marek Wieliński, moto.wp.pl

"Chevrolet Trax LT 1.4 AWD" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika null
Pojemność silnika cm3 "1364"
Moc KM / przy obr./min "140 / 4900 - 6000"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "200 / 1850 - 4900"
Skrzynia biegów "6-biegowa, manualna"
Prędkość maksymalna km/h "194"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "9,8"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "7,8 / 5,6 / 6,4"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "b.d. / b.d. / 7,6 - 8,9"
Pojemność bagażnika min./max. / l "356 / 1370"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4248 / 1766 / 1674"
Cena wersji podstawowej w zł "59 990"
Cena testowanego modelu w zł "82 990"
Plusy null
Minusy null
d33rpkh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33rpkh
Więcej tematów