Trwa ładowanie...
28-12-2012 12:28

BMW X6 M50d: piękna i bestia

BMW X6 M50d: piękna i bestiaŹródło: Piotr Mokwiński
d3qsnsl
d3qsnsl

Gdy X6 debiutowało na światowych rynkach, niewielu fachowców wróżyło temu przerośniętemu crossoverowi sukces. Rynek zareagował jednak zupełnie odwrotnie. Mimo stosunkowo wysokiej ceny, BMW sprzedawało się świetnie. Niedawny lifting i wprowadzenie do oferty najmocniejszego w historii firmy diesla, ma dodatkowo wzmocnić pozycję auta w tym niszowym segmencie. Bawarczyk może przez najbliższych kilka miesięcy spać spokojnie, bo rywale spod znaku Audi i Mercedesa są dopiero w fazie projektowania i wstępnych testów.

Obecnie to najbardziej rozpoznawalny model w palecie niemieckiego producenta. Garbata sylwetka czyni go widocznym z daleka, natomiast w pełni LED-owe oświetlenie ma konkurować z systemem stosowanym od kilku lat przez Audi. Równie charakterystyczne jest wybrzuszenie na masce oraz dwie, potężnych rozmiarów chromowane nerki. Z tyłu najmocniejszego diesla poznamy po emblemacie M z prawej strony pokrywy bagażnika i dwóm trapezoidalnym końcówkom układu wydechowego. Całość osadzona na 20-calowych obręczach ze stopów lekkich prezentuje się bardzo masywnie.

Wnętrze X6, w porównaniu z nietuzinkowym nadwoziem, zaprojektowano w sposób konserwatywny. Brak tu miejsca na nieergonomiczne eksperymenty i krzykliwe akcenty. Po otwarciu masywnych drzwi kierowcy, od razu rzucają się w oczy świetnie wyprofilowane fotele z wszechstronną regulacją elektryczną i pamięcią ustawienia. Tapicerka wykonana z alcantary i skóry otrzymała maleńkie trzykolorowe wstawki informujące o tym, że mamy do czynienia z najmocniejszą wersją wysokoprężną. Z tyłu sytuacja przedstawia się równie ciekawie. Dwuosobowa kanapa zapewni optymalną przestrzeń dla pasażerów o wzroście nie większym niż 185 centymetrów. Na wysokości barków i kolan nikt nie będzie narzekał. Powyższa kwestia wynika z dynamicznie poprowadzonej linii dachu. Za oparciem wygospodarowano aż 570 litrów na walizki, co umożliwi spakowanie czteroosobowej rodziny bez konieczności zakładania boksu dachowego.

Po rozłożeniu siedzień, X6 przeistacza się w małą ciężarówkę zdolną pomieścić 1450 litrów. Któż jednak będzie eksploatował rasowego SUV-a jako miejskiego dostawczaka? Kolejny mocny punkt to jakość materiałów wykończeniowych. Gdzie by palcem nie dotknąć, tam wszędzie tworzywo się ugnie. Miękkimi plastikami wyłożono całą kabinę, co wzmaga odczucie prestiżu zarezerwowanego dla segmentu premium. Ponadto, podobnie jak to ma miejsce w przypadku Audi i Mercedesa, tak i tu możemy znaleźć na liście dodatków drewniane lub aluminiowe listwy.

d3qsnsl
(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Design deski rozdzielczej nie przedstawia się już tak imponująco. Ilość przycisków ograniczono do minimum, aby użytkownik nie musiał rozpraszać się na szukaniu pożądanej funkcji. Na konsoli centralnej zlokalizowano jedynie te guziki, którymi obsłużymy automatyczną klimatyzację i radioodbiornik. Resztą sterujemy pokrętłem połączonym z ciekłokrystalicznym wyświetlaczem. Poznanie wszystkich jego zakamarków na pewno zajmie dłuższą chwilę, gdyż inżynierowie zaaplikowali BMW mnóstwo rozmaitych ustawień i konfiguracji.

A teraz to, co najważniejsze. Pod maską X6 mogą pracować różne silniki, wśród których każdy dostarczy użytkowników mnóstwo wrażeń. Ten zamontowany w testowanym przez nas egzemplarzu jest w tej chwili najciekawszy, bo najnowszy. Mowa tu o najmocniejszym dieslu o pojemności trzech litrów. Za sprawą doładowania, rozwija aż 381 koni mechanicznych i 740 Nm dostępnych w przedziale 2000-3000 obr./min. 6-cylindrowy motor sprzężono z automatyczną przekładnią cechującą się szybkim działaniem. Mały joystick spopularyzowany obecnie we wszystkich modelach BMW, działa również w trybie sekwencyjnym. Jeśli to za mało, konstruktorzy przytwierdzili do mięsistej kierownicy łopatki.

d3qsnsl

Całość bardzo sprawnie funkcjonuje, podobnie jak sama jednostka napędowa wprawiająca w ruch ciało stałe o masie przekraczającej 2200 kilogramów. Potężna wartość momentu obrotowego katapultuje X6 do pierwszej setki w 5.3 sekundy. Odpychające się od podłoża czterema kołami auto mknie aż do 250 km/h (wartość ograniczona elektronicznie). Po aktywowaniu trybu sportowego, delikatnie się usztywnia, natomiast układ kierowniczy reaguje z większym oporem. Wchodząc dynamicznie w ciasny zakręt, nie musimy się obawiać o wpadnięcie w poślizg. Świetnie skalibrowany układ jezdny pozwala na odrobinę szaleństwa.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

W razie potrzeby, do akcji wkroczą elektroniczne systemy stabilizujące tor jazdy. Na słowa uznania zasługuje również elastyczność. Niezależnie od prędkości obrotowej i zapiętego biegu, samochód błyskawicznie reaguje na polecenia wydawane prawą nogą. Jeżdżąc z ułańską fantazją, X6 spali nawet 20 litrów oleju napędowego. Umiarkowana eksploatacja miejska zaowocuje zużyciem na poziomie około 12 jednostek. W trasie powyższy wynik poprawimy o 3 litry.

d3qsnsl

Mimo sporego prześwitu (22 centymetry), widocznym na zdjęciach SUV-em nie zapuszczajmy się w teren. Niech nas nie zwiedzie xDrive. Żywiołem tego auta jest równy jak stół asfalt, gdzie może pokazać pełnię swoich możliwości. Na nierównej drodze wkrada się odrobina niepewności przejawiająca się w minimalnym spadkiem komfortu jazdy. Na dodatek, biała perła w połączeniu z 20-calowymi kołami i LED-owymi światłami, przyciągnie uwagę większości użytkowników drogi. A czyż nie o to chodzi w tym przypadku? Żeby ścisnąć kluczyki do X6 M 50d, trzeba liczyć się z wydatkiem przynajmniej 395 tysięcy złotych. Dokupując kilka gadżetów, zbliżymy się błyskawicznie do kwoty pół miliona złotych.

Piotr Mokwiński/ll/moto.wp.pl

d3qsnsl

"BMW X6 M50d" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R6, turbodiesel"
Pojemność silnika cm3 "2 993"
Moc KM / przy obr./min "381 / 4 000 – 4 400 "
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "740 / 2 000 – 3 000"
Skrzynia biegów "automatyczna, 8-biegowa"
Prędkość maksymalna km/h "250"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "5,3"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "9,0 / 7,0 /7,7"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "12,2 / 9,7 / 10,4"
Pojemność bagażnika min./max. / l "570 / 1450"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4 877 / 1 983 / 1 669"
Cena wersji podstawowej w zł "299 900"
Cena testowanego modelu w zł "480 900"
Plusy null
Minusy null
d3qsnsl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qsnsl
Więcej tematów