Abarth pokazał swoje dwa najnowsze i najmocniejsze auta. Abarth 500C oraz Abarth Punto Evo właśnie są wprowadzane do sprzedaży. Na początek auta trafią na rynek włoski.
(fot. zdjęcie producenta) Pod maską mniejszego auta, które jest produkowane w tyskich zakładach Fiata pracuje silnik benzynowy o pojemności 1.4. To dobrze znana jednostka T-Jet z turbiną. Dzięki niej kierowca dysponuje mocą 140 KM i maksymalnym momentem obrotowym 206 Nm. Włoski maluch może nie jest rakietą - rozpędza się do setki w 8,1 s., ale dzięki temu mało pali. Producent podaje spalanie na poziomie 6,5 l/100 km.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ ABARTH 500C * Maluch został wyposażony w mechaniczną 5-biegową przekładnię z elektronicznym sterowaniem i z przyciskami w stylu Ferrari. Jeśli zaś kierowca pragnie większych doznań, może używać łopatek, które z pewnością podniosą nieco poziom adrenaliny za kółkiem małego kabrioletu.
(fot. zdjęcie producenta) Drugą propozycją jest Abarth Punto Evo z turbodoładowanym silnikiem benzynowym Multiair o pojemności 1.4 l i mocy 162 KM. Auto dysponuje również maksymalnym momentem obrotowym 250 Nm, który pozwala rozpędzić włoski kompakt do setki w 7,9 s. Silnik połączono z sześciostopniową przekładnią mechaniczną. Producent podaje, że auto potrzebuje średnio ok. 6 litrów paliwa na 100 km.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ ABARTH GRANDE PUNTO * Oba auta były po raz pierwszy pokazane publiczności podczas światowej prapremiery na Salonie Samochodowym w Genewie. Są prezentowane szerokiej publiczności w ramach wspólnej kampanii reklamowej, pomimo że ich charaktery są różne i są adresowane dla różnych nabywców. Obydwa jednak mają sportowego ducha marki Abarth. Kampania reklamowa została opracowana we współpracy ze studio 515 Creative Shop w Turynie i przebiega pod chwytliwym hasłem "More power to your senses" ("Więcej mocy dla Twoich zmysłów"), podkreślającym sportowe walory marki Abarth.