Ekologia wkracza do amerykańskiej motoryzacji
Początkowo na rynku amerykańskim wysokie ceny benzyny ograniczyły zainteresowanie tamtejszymi samochodami (przypominam, że amerykańskie vany, pick-up’y, czy ogromne SUV’y mają silniki benzynowe o pojemnościach powyżej 3,5 litra, a nierzadko nawet 6 litrów). Kryzys finansowy, którego symptomy rozpoczęły się w połowie zeszłego roku, a który doprowadził do dramatycznych redukcji produkcji i zatrudnienia, całkowicie pogrzebał „amerykański styl”. W Genewie, gdzie co roku miłośnicy olbrzymich krążowników szos i potężnych vanów i terenówek mieli możliwość, by wsiąść i poczuć ten „nieeuropejski styl” - oznaki kryzysu za oceanem były bardzo dobrze widoczne.