Zmarł ojciec Kimiego Raikkonena

Te święta Bożego Narodzenia na pewno nie będą wesołe dla mistrza świata Formuły 1 z 2007 roku Kimiego Raikkonena. Były gwiazdor zespołów McLaren i Ferrari niespodziewanie stracił ojca.

Matti Raikkonen zmarł nagle w środę. Miał 56 lat. - Takie wydarzenie - zwłaszcza w czasie świąt - jest bardzo trudne dla rodziny - powiedział rzecznik prasowy startującego obecnie w rajdach samochodowych w zespole Citroena kierowcy Riku Kujava. Poprosił też o uszanowanie prywatności Kimiego w tym smutnym dla niego czasie.

Ojciec był tą osobą, która zaraziła byłego kierowcę Ferrari zamiłowaniem do sportów motorowych. - Matti był największym wsparciem i kibicem Kimiego od samego początku. Bez Mattiego nie byłoby Kimiego - powiedział Mika Salo, były zawodnik F1.

WP.PL