Złote Lamborghini, które rozbiło się w Warszawie, nie jest już złote i… nie ma go w Polsce
Lamborghini Aventador, które w styczniu rozbiło się w Warszawie, od czasu wypadku trochę się zmieniło. Dziennikarze jednego z litewskich portali odnaleźli słynny pojazd na ulicach Wilna.
Auto, które w styczniu pechowo zderzyło się z Hondą Accord na skrzyżowaniu Nowego Światu i Świętokrzyskiej w Warszawie, obecnie także wzbudza zainteresowanie. Zdaniem portalu 15min.lt - samochód ma zostać wkrótce zarejestrowany na Litwie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Powodem takiego działania mają być względy podatkowe. W Polsce pod tym względem panują mniej opłacalne przepisy. Aventador został przywieziony do Polski ze Stanów Zjednoczonych. Nabywca musi więc zapłacić podatek VAT wynoszący 23 proc. oraz przewidzianą dla samochododów, których pojemność silnika przekracza 2 litry akcyzę 18,6 proc.
Na Litwie podatek akcyzowy nie istnieje, a VAT wynosi 21 proc. Cytowany serwis oszczędności właściciela szacuje na około 50 tys. euro. Ciekawostką jest, że będzie to pierwsze zarejestrowane na Litwie Lamborghini Aventador.
Czy czarne elementy w przyszłości znowu będą złote? Nie jest to wykluczone. Złoty kolor samochód zawdzięcza specjalnej folii naklejonej na nadwozie.