Trwa ładowanie...
dgp86a6
18-02-2009 18:47

Złodzieje zaglądają do baków

dgp86a6
dgp86a6

Złodzieje paliwa upodobali sobie fiaty seicento. Przebijają przewody paliwowe, spuszczają benzynę, a właściciele aut muszą słono płacić za naprawę. Pani Aleksandra straciła... 4 litry benzyny za 18 zł, a koszty naprawy jej auta wyniosły 450 zł - pisze "Express Ilustrowany".

- W aucie mam instalację gazową, dlatego nie od razu zorientowałam się, że w zbiorniku brakuje benzyny - mówi pani Ola. - Gdy mąż zajrzał pod samochód, okazało się, że przewód paliwowy jest przecięty.

Do warsztatów codziennie zgłaszają się kierowcy aut, w których trzeba wymienić uszkodzone przez złodziei przewody paliwowe lub baki. Wielu właścicieli aut nie zgłasza policji kradzieży, ale funkcjonariusze wiedzą, że kradzież paliwa to plaga.

- Niektórzy złodzieje mają specjalnie przygotowane kanistry na kółkach, które wsuwają pod przedziurawiony bak i odchodzą. Wracają po kilku minutach i zabierają pełen paliwa kanister - mówi mł. asp. Katarzyna Zdanowska z komendy miejskiej Policji w Łodzi. (PAP)

dgp86a6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dgp86a6
Więcej tematów