Trwa ładowanie...

Złodzieje aut zatrzymani w pościgu

Złodzieje aut zatrzymani w pościgu
d4chpks
d4chpks
fot. Marysia Gąsecka
Źródło: fot. Marysia Gąsecka

Czterech mężczyzn w wieku 25-35 lat wpadło nad ranem w zasadzkę zorganizowaną na trasie gdańskiej przez policjantów ze stołecznej „samochodówki”. Mężczyźni ukradli w nocy z jednej z posesji w Toruniu opla vectrę. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyźni byli powiązani z tzw. grupą sulejowską, która specjalizowała się w kradzieżach luksusowych aut.

Nad rozpracowaniem tej grupy policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową pracowali od kilku miesięcy. Już na początku grudnia funkcjonariusze uderzyli w trzon grupy zatrzymując Piotra K. i Dariusza M. Przestępcy działali na terenie całego kraju, choć ich łupem padały najczęściej samochody z numerami rejestracyjnymi podwarszawskich miejscowości.

W trakcie rozpracowywania tej sprawy policjanci ustalili kolejnych członków bandy, wielokrotnie notowanych złodziei samochodowych, którzy cały czas zajmowali się kradzieżami. Wszystko wskazywało na to, że ich następnym łupem padnie auto z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Wtedy funkcjonariusze wkroczyli do akcji. O pomoc poprosili kolegów z Mińska Mazowieckiego i Nowego Dworu. Z ich informacji wynikało, że czterech członków grupy jedzie w nocy do Torunia. Tuż nad ranem policjanci namierzyli podejrzane samochody: matiza i opla vectrę w okolicy Płońska. Matiz pilotował opla, który jeszcze godzinę temu stał w garażu jednej z posesji w Toruniu. Gdy nadarzyła się najlepsza okazja funkcjonariusze wkroczyli do akcji. Po pościgu cała czwórka została zatrzymana. 27-letni Paweł C., 25-letni Jacek W., 35-letni Robert B. i 25-letni Łukasz J. trafiła do komendy w Nowym Dworze Mazowieckim. Wszyscy zatrzymani byli już wcześniej zatrzymywani do podobnych spraw.

d4chpks

W trakcie przeszukania zabezpieczonych pojazdów funkcjonariusze znaleźli przyrządy, którymi zatrzymani posługiwali się do łamania zamków samochodowych oraz do uruchamiania silników. Oprócz tego znaleźli dokumenty właściciela skradzionego opla. Mężczyzna był bardzo zdziwiony, kiedy otrzymał nad ranem telefon od policjanta, który poinformował go o odzyskaniu jego auta. Nie zdawał sobie nawet spawy z tego, że jego vectra została wyprowadzona z garażu.

Zatrzymani mężczyźni wkrótce staną przed sądem.

d4chpks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4chpks
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj