Zimowy horror w Europie - pociąg jechał 13 godzin dłużej
Zima z ogromną siłą zaatakowała większość Europy. W Wielkiej Brytanii, Belgii i Holandii śnieg sparaliżował lotniska i komunikację drogową. Z kolei we Włoszech pociąg z Salerno do Turynu dojechał z 13-godzinnym opóźnieniem.
Włochy
Z 13-godzinnym opóźnieniem przyjechał rano do Turynu pociąg Intercity jadący z Salerno na południu Włoch. Skład wyruszył w piątek rano i 10 godzin stał na stacji w Livorno w Toskanii.
Podczas rekordowo długiego postoju na tej stacji niektórzy z 400 pasażerów mieli problemy ze zdrowiem. Wezwano do nich lekarzy.
Ta kolejowa odyseja to najbardziej drastyczny przykład paraliżu, wywołanego we Włoszech przez atak zimy.
Największe opady śniegu zanotowano w ciągu ostatniej doby w Toskanii, gdzie na wiele godzin zablokowana została w rejonie Florencji najważniejsza autostrada w kraju A1, łącząca północ z południem. Sytuacja powoli wraca do normy.
Wielka Brytania
Atak zimy sparaliżował Wielką Brytanię, powodując zamykanie lotnisk międzynarodowych oraz zakłócenia w ruchu drogowym i kolejowym.
Brytyjskie linie lotnicze British Airways odwołały w sobotę wszystkie loty z Heathrow w godzinach 10-17 (11-18 czasu polskiego). - Są spodziewane poważne zakłócenia w funkcjonowaniu wszystkich lotnisk londyńskich - powiedział rzecznik linii.
Tanie linie lotnicze Easyjet odwołały zaś wszystkie loty z i na lotnisko Gatwick co najmniej do godz. 10 (11 czasu polskiego), a w ciągu dnia są spodziewane znaczne opóźnienia. Rzecznik Gatwick oświadczył, że odwołano wszystkie loty do Amsterdamu, Genewy, Monachium i Kopenhagi.
Inne tymczasowo zamknięte lotniska to Bristol i międzynarodowy port lotniczy w Belfaście.
Na drogach i kolejach zapanował chaos. Wiele połączeń anulowano.
Setki samochodów były w nocy z piątku na sobotę unieruchomione na autostradzie M6 w okolicach Manchesteru po wypadku z udziałem ciężarówki.
Policja ostrzegła mieszkańców, by odwołali wszelkie podróże, o ile nie jest to bezwzględnie konieczne.
Służby meteorologiczne prognozują obfite opady śniegu na północy Szkocji, w Irlandii Północnej, Walii i niektórych częściach Anglii. Ostrzegają też, że niskie temperatury mogą się utrzymać przez cały miesiąc.
Belgia i Holandia
Na głównych lotniskach Belgii i Holandii dochodziło w sobotę do odwołań i opóźnień. W Brukseli odwołano kilka lotów do Holandii, Szwajcarii i Niemiec - poinformowało lotnisko w belgijskiej stolicy na swojej stronie internetowej. Liczne połączenia były opóźnione.
Gorsza jest sytuacja na lotnisku Amsterdam-Schiphol, gdzie odwołano kilkadziesiąt lotów i dochodzi do znacznych opóźnień.
Lotnisko udostępniło w nocy z piątku na sobotę składane łóżka swoim pasażerom. Według lokalnych mediów około 3 tys. osób było zmuszonych nocować na lotnisku.
Trudna sytuacja panuje także na drogach i na kolei. Holenderskie linie kolejowe odradziły pasażerom korzystanie z pociągów w centralnej części kraju i ostrzegły, że możliwe będą opóźnienia w pozostałych regionach.
Prognoza pogody na www.pogoda.wp.pl