Od początku roku na polskich drogach doszło do 100 wypadków, w których zginęło 12 motocyklistów, a 88 zostało rannych - informuje policja i apeluje o rozwagę. - Jest coraz cieplej i rozpoczyna się sezon na jazdę motocyklami. Suche drogi i dodatnia temperatura to warunki, które sprzyjają wyjazdom motocyklowym. Apelujemy, aby miłośnicy jednośladów na drogach kierowali się rozsądkiem - powiedział Karol Jakubowski z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Przypomniał, że w ostatnich dniach policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego we Wrocławiu zatrzymali motocyklistę, który pomimo ograniczenia prędkości do 110 km/h, jechał z prędkością dochodzącą do 235 km/h.
Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom po zatrzymaniu, że chciał "wypróbować maszynę". Motocyklista został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi.
Policja przypomina, że główną przyczyną wypadków drogowych, także tych z udziałem motocykli, jest nadmierna prędkość. - Często motocykliści giną, ponieważ jadąc z nadmierną prędkością natrafiają na jakąś przeszkodę lub tracą panowanie nad pojazdem - powiedział Jakubowski.
Częstą przyczyną wypadków jest też nieprzepisowe wyprzedzanie. - Motocykliści powinni pamiętać także o dobrym oznakowaniu. Aby być widocznym dla innych kierowców należy nosić kamizelki odblaskowe - zaznaczył Jakubowski.
W pierwszych trzech miesiącach 2010 roku w 97 wypadkach z udziałem motocykli zginęło 15 osób, a 84 zostały ranne - wynika z policyjnych statystyk.