Zespoły chcą zmian w punktacji wyścigów
Po spotkaniu w Genewie Związek Zespołów Formuły 1 - FOTA (Formula One Teams Association) przedstawił propozycje zmian w wyścigach, których celem jest w dobie kryzysu ekonomicznego znaczne ograniczenie kosztów utrzymania zespołów i uatrakcyjnienia wyścigów.
W Genewie spotkali się przedstawiciele dziewięciu zespołów: Mario Theissen (BMW-Sauber), Cyril Abiteboul, Flavio Briatore (Renault)
, Stefano Domenicali, Luca di Montezemolo (Ferrari)
, Simone Perillo (sekretarz generalny FOTA), John Howett, Tadashi Yamashina (Toyota)
, Franz Tost (Toro Rosso), Christian Horner (Red Bull), Martin Whitmarsh, Ron Dennis (McLaren-Mercedes), Alex Burns (Williams) i Ross Brawn, z ramienia teamu Hondy, który wycofał się z wyścigów. Zabrakło Force India.
Przedstawiciele FOTY będą wnioskowali za przekazywaniem wszystkim zespołom z budżetu organizatorów Formuły 1 znacznie większych niż dotychczas środków uzyskiwanych z reklam, praw do transmisji telewizyjnych i licencji.
Zaskoczony taką propozycją jest szef F1 Bernie Ecclestone, który uważa, że wszystkie teamy mają podpisane umowy do 2012 roku i do tego czasu żadne zmiany nie są przewidywane.
FOTA sugeruje zmienić system punktowy w wyścigach. Za zwycięstwo proponuje przyznawać 12 pkt (obecnie 10 pkt), za drugie miejsce - 9 pkt (8 pkt), za trzecie - 7 pkt (6 pkt). Punktowanie pozostałych miejsce zajętych w wyścigach nie ulegnie zmianie.
Przewiduje się także skrócenie dystansu wyścigu z obecnych 300 do około 250 kilometrów. Dzięki temu wytrzymałość silników i skrzyń biegów będzie dłuższa, co zmniejszy koszty utrzymania zespołu w sezonie.
Jeszcze w tym roku FOTA proponuje ograniczenie do ośmiu ilości silników jakimi w sezonie może dysponować jeden zawodnik oraz ograniczenie możliwości korzystania z tuneli aerodynamicznych przy pracach konstrukcyjnych. W planie jest także zmniejszenie czasu przeznaczonego na testy.
W 2010 roku FOTA w celu redukcji kosztów, widzi możliwość ustalenia stałej ceny - 5 mln dolarów za silniki, 1,5 mln za skrzynie biegów oraz od 1,5 do 2 mln za kompletny, standardowy system odzyskiwania energii kinetycznej KERS na zespół w sezonie.
Cały pakiet propozycji, w tym także marketingowych i organizacyjnych zostanie przekazany władzom Formuły 1.