Trwa ładowanie...
24-03-2009 16:42

Zespoły bojkotują Grand Prix Australii?

Zespoły bojkotują Grand Prix Australii?Źródło: AFP
d43demn
d43demn

Szefowie zespołów Formuły 1 Renault oraz McLarena zagrozili bojkotem Grand Prix Australii. Flavio Briatore oraz Ron Dennis powiedzieli szefowi Formuły 1 Berniemu Ecclestonowi, że nie wyślą do Melbourne swoich bolidów z powodu nie wypłacenia zespołom zaległych pieniędzy z tytułu umowy zawartej z Kierownictwem Formuły 1 (FOM).

FOM, którego szefem jest Ecclestone posiada prawa do wszystkich zysków z reklamy jakie Formuła 1 generuje w trakcie całego sezonu. Szefowie teamów nie zgadzają się z tym, że większość pieniędzy trafia do kieszeni Ecclestonea i chcieliby zmienić zasady podziału zysków. Po tym jak FOM zwlekało i nie wypłaciło zaległych pieniędzy, Flavio Briatore i Ron Dennis postawili sprawę na ostrzu noża i w imieniu wszystkich zespołów zapowiedzieli bojkot Grand Prix Australii.

Australijski dziennik "Herald Sun" poinformował, że niewiele brakowało, aby poza Renault i McLarenem do bojkotu dołączyłoby Ferrari, którego szef Stefano Domenicali był wściekły na propozycją FIA, która mówiła, że mistrzem świata w sezonie 2009 będzie ten kierowca, który wygra największą liczbę wyścigów. Jednak kilka dni temu FIA wycofała się z tego pomysłu.

Co prawda wszystkie samochody pomimo wcześniejszych gróźb Briatore i Dennisa wylądowały w Melbourne, ale organizator Grand Prix w Australii Ron Walker nie może być jednak pewny, że wszystkie bolidy staną na starcie wyścigu.

d43demn

- Sytuacja jest bardzo poważna, ale wierzę, że zdrowy rozsądek zwycięży - stwierdził Walker. Z kolei przedstawiciel FIA w Australii Garry Connelly uważa, że bojkot będzie szkodliwy przede wszystkim dla samych zespołów. - To byłoby dla nich samobójstwo. Zespoły są związane umowami sponsorskimi. Zrezygnują z wpływów telewizyjnych tylko dlatego bo są obrażeni? - pytał retorycznie Connelly.

Szef Formuły 1 Bernie Ecclestone nie krył swojego zdenerwowania i oburzenia zaistniałą sytuacją. - Jeśli przyjadą tu i przystawią mi pistolet do głowy niech lepiej będą pewni, że są gotowi pociągnąć za ten pieprzony spust. Muszą być przekonani, że kula trafi cel bo jeśli spudłują to niech lepiej uważają, czy ktoś nie czai się za ich plecami - zagroził Ecclestone.

_ MR _

d43demn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43demn
Więcej tematów