Zapach wspomnień

Równo 25 lat temu, 30 czerwca 1983 roku, w Fabryce Samochodów Małolitrażowych, w Bielsku Białej, z taśmy produkcyjnej zjechała ostatnia Syrena 105.

W czasach, kiedy po ulicach polskich miast jeździły w większości Warszawy, przedwojenne Fiaty oraz Ople, pojawił się jeden z najbardziej pamiętnych pojazdów polskiej myśli technicznej. 20 marca 1957 roku zakłady na warszawskim Żeraniu opuściła pierwsza Syrena 100.

Po 15 latach produkcji w stołecznych fabrykach, władze postanowiły przenieść budowę samochodów do Bielska Białej. Tamtejsze zakłady opuścił już nowy i chyba najlepiej pamiętany do dziś model 105.

Przez wszystkie lata fabryki opuściło 521 311 sztuk, tego najbardziej charakterystycznego i na wskroś polskiego samochodu. Pośród nich znalazły się również pojazdy, które brały udział w Rajdzie Monte Carlo.

Jakub Wielicki