Zajechał drogę i pobił innego kierowcę
Kultura na drodze, a raczej jej brak, to ciągły problem polskich kierowców. Choć większość kierujących jest uprzejmych i miłych wobec innych użytkowników dróg, to trafiają się jednostki, których zachowanie jest nie tylko niekulturalne, ale wręcz szokujące. Taką sytuację zarejestrowano w Katowicach, gdzie kierujący BMW X5 najpierw zajechał drogę innemu kierowcy, a następnie go pobił.
Na filmie widać jak BMW wymusza pierwszeństwo na innym kierowcy, który użył klaksonu. W tym momencie kierujący ciemnym SUV-em zatrzymał się, wysiadł i chciał coś wyjąć z bagażnika. Przestraszony kierowca nagrywający całe zdarzenie ominął go i uciekł. Mężczyzna w BMW nie odpuścił, dogonił drugi samochód, zajechał mu drogę po raz kolejny i przez szybę pobił kierującego. Sytuacja była dodatkowo niebezpieczna, gdyż w samochodzie ofiary tego zdarzenia podróżowała też dwójka dzieci.
Jak zapewniają przedstawiciele katowickiej policji, służby już się zajęły sprawą. Na podstawie nagrania stwierdzono, że ewidentnie doszło do wykroczenia drogowego. Najprawdopodobniej mężczyźnie z BMW zostanie również postawiony zarzut stosowania gróźb karalnych.
W takich sytuacjach najważniejsze jest, aby zachować spokój i jak najszybciej uciec z miejsca zdarzenia, a następnie zgłosić je na policję. Jest to drugi podobny przypadek w Katowicach w ostatnim czasie. W obu sytuacjach najważniejszym dowodem w sprawie okazuje się nagranie z kamery rejestratora zamontowanego w samochodzie. Choć polskim drogom nadal daleko do rosyjskich, to również u nas urządzenia tego typu niestety udowadniają swoją przydatność.
sj, moto.wp.pl
Zobacz: ABC dobrego kierowcy