Z Tychów do Meksyku

Fiat szykuje się do ekspansji w USA, gdzie hitem ma stać się małolitrażowy Fiat 500. Jednak na amerykański rynek nie trafi on z tyskich zakładów, ale z fabryki Toluca w Meksyku - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Fiat 500 zyskał ogromną popularność w Europie dzięki wysokiej jakości produkcji w Polsce. Teraz ten model ma podbić amerykański rynek. Jednak trafią tam auta z meksykańskich zakładów. Będą one napędzane silnikami o pojemności 1,4-litra produkowanymi w USA.

Jak czytamy w "GW" fabryka w Tychach pomaga w uruchomieniu produkcji "pięćsetki" w Meksyku. Udziela pomocy technicznej w postaci konsultacji. Docelowo dostawy części i materiałów do produkcji Fiatów 500 w Meksyku będą pochodziły od lokalnych producentów

Zdaniem cytowanych przez dziennik ekspertów rynku motoryzacyjnego produkcja wszystkich części do Fiata 500 w Meksyku nie zagrozi polskim kooperantom zakładu w Tychach, choć podkreślają, że istnieje ryzyko, że takie przeniesienie produkcji wszystkich części może doprowadzić do zastąpienia któregoś z polskich kooperantów przez tańszego dostawcę z Ameryki Południowej.

[

]( http://wnp.pl )