Z Paryża do Pekinu w Mercedesie
Ta podróż przekonała mnie do gabarytów klasy E. Jeżdżąc wielokrotnie klasą C wydawało mi się, że jest to idealny model dla przeciętnego użytkownika. Jednak jazda non stop 600 km przez chińskie drogi i wielkość karoserii (rozstaw osi/ rozstaw kół), dopiero w klasie E uświadomiły mi i mojemu kręgosłupowi, że jest to idealny pojazd na wycieczki.