Z nową twarzą - Porsche 911
Każda nawet najmniejsza zmiana, lub drobny lifting kultowego Porsche 911 to wielkie wydarzenie dla szerokiej rzeszy zagorzałych wielbicieli tego modelu. Nie inaczej jest tym razem.
Ostatni lifting serii 911 oznaczanej kodowo jako 997, to bardziej zmiany techniczne, niz podciąganie zmarszczek. Zresztą czy najdłużej produkowany model Porsche wymaga zmian? On wciąż wygląda młodo!
Tym razem zdecydowano się zmienić kształt kloszy lamp tylnych, które wyposażono w diody LED. Znajdziemy je też z przodu jako wąskie pasy służące jako światła do jazdy dziennej wkomponowane w zderzaki, które również nieco przemodelowano. Opracowano także nowe wzory aluminiowych obręczy kół w rozmiarze 18 i 19 cali.
Na sezon 2009 model Carrera i Carrera S mieć będzie nową 7-biegową automatyczną skrzynię biegów o nazwie PDK (Porsche Doppelkupplung) z podwójnym sprzęgłem. Nowy jest także wtrysk paliwa. Oczywiście, to pociągnęło za sobą szereg zmian – zwiększono komory spalania, przerobiono wał korbowy oraz zainstalowano nowe pompy oleju i wody. Tradycyjnie jednak to co najlepsze w Porsche znajdziemy pod tylną klapą, gdzie od zawsze w 911 znajduje się silnik.
Boxer 3.6 litra pracujący w 911 Carrera wzmocniono o 20 KM, dzieki czemu osiąga on teraz 345 KM. Przyśpieszenie do 100 km/h zajmuje 4.7 sekund. Dzięki szybkim procesorom zastosowanym w nowej skrzyni udało się "urwać" 0,2 dziesiąte sekundy. Większa moc nie pociągnęła za sobą wzrostu zapotrzebowania na paliwo. Według optymistycznych danych Porsche model 911 Carrera zużywa średnio tylko 9,8l/100 km.
Z kolei szczęśliwy posiadacz Carrera S ma teraz pod prawą stopą 385 KM. Już po upływie 4,3 sekund wskazówka prędkościomierza mija podziałkę z liczbą 100 i nieprzerwanie pnie się do góry, by zakończyć swój bieg po tarczy dopiero przy liczbie 300. Nowe 911 w wersji Carrera wyceniono w Niemczech na 69 990 euro za coupe i 78 000 za cabrio. Carrera S coupe kosztować będzie od 78 000 euro, zaś cabrio 88 000 euro.
Źródło: Porsche, Mototarget