Wyścigowe hybrydy Toyoty ponownie w czołówce
Hybrydowe bolidy Toyota Racing już drugi sezon z rzędu nie dają szans rywalom z konwencjonalnymi napędami w serii wyścigów FIA World Endurance Championship.
Prototypowa hybryda TS030 generuje 530 KM z wolnnossącego silnika spalinowego V8 wspartych dodatkowymi 300 KM produkowanymi przez motor elektryczny. Koncepcja napędu jest identyczna z tą znaną z seryjnego modelu Prius, co gwarantuje efektywność i niezawodność działania systemu niezbędne do odnoszenia sukcesów w wyścigach długodystansowych. W ostatnim wyścigu Le Mans po zaciekłej i wyrównanej walce auta Toyota Racing zajęły pozycje nr 2 i 4 dzieląc się podium z niemieckim konkurentem. Do końca sezonu pozostało jeszcze 5 zawodów.
Toyota Racing TS030 Hybrid korzysta z napędu, który jest rozwijany od 2006 r. Generuje on prąd podczas hamowania, wykorzystując energię kinetyczną samochodu. W prototypie po wyjściu z zakrętu energia jest automatycznie wykorzystywana przez zamontowany w skrzyni biegów silnik elektryczny, dając pojazdowi doładowanie o mocy dodatkowych 300 KM. Dzięki temu energia, która w przypadku normalnego bolidu by się zmarnowała, jest używana do szybszego rozpędzenia samochodu po pokonaniu zakrętu, minimalizując czas potrzebny na przejechanie okrążenia.
Prąd wygenerowany podczas hamowania przechowywany jest w kondensatorze zamontowanym obok kierowcy. Wystarczą zaledwie 3 sekundy hamowania, by go całkowicie napełnić. Silnik spalinowy ma pojemność 3,4 l i napędza tylne koła. Dzięki wykorzystaniu doładowania z energii kinetycznej nie ma potrzeby na stosowanie w nim turbosprężarek.
Źródło: Toyota
ll/moto.wp.pl