Wyścigi na Wisłostradzie
W niedzielę (20 września) około godziny 14 na Wisłostradzie w Warszawie, na wysokości Cytadeli, rozbił się Mercedes-Benz SLR McLaren. Kierowca ścigał się z Ferrari F430 prowadzonym przez swojego brata. W wyniku wypadku do szpitala trafiło dwoje dzieci.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca mercedesa stracił panowanie nad samochodem i z ogromną prędkością wpadł na jadącego obok opla. Oba auta przeleciały przez barierkę na przeciwległy pas jezdni, na którym zderzyło się z nimi jadące w przeciwnym kierunku mitsubishi.
W mercedesie oprócz kierowcy znajdowało się jeszcze 2-letnie dziecko. Tuż po wypadku kierowca mercedesa, wsiadł do ferrari, kierowanego przez swojego brata, i uciekł z miejsca wypadku.
Jednak około godziny 17 sam zgłosił się na policję.
W wyniku wypadku Wisłostrada zablokowana była przez kilka godzin.