Wypadek samolotu Fernando Alonso w Kenii
"Fernando miał wczoraj wypadek lotniczy. Jego samolot uderzył w budynek uszkadzając przy tym skrzydło. Zdarzenie nie było tak poważne, jak to opisały media, a Fernando i jego bliscy nie odnieśli żadnych obrażeń. Mimo to powrót do domu odłożył na poniedziałek" - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy ekipy Renault.
Do wypadku doszło, gdy samolot miał wylecieć do Nairobi z Malindi, gdzie jedną ze swoich posiadłości ma szef francuskiego teamu Flavio Briatore. Włoch nie znajdował się na pokładzie prywatnego samolotu, który zawadził skrzydłem o jeden z budynków na miejscowym lotnisku.