Klasyczny automat
Najmniej problemów eksploatacyjnych, zdaniem mechaników zajmujących się tematem, sprawiają klasyczne automaty. Taka skrzynia biegów wyposażona jest w zespół przekładni planetarnych, a także sprzęgło hydrokinetyczne. W nowszych konstrukcjach o optymalizację pracy mechanizmów dba rozbudowana elektronika sterująca. Niestety, także i to rozwiązanie ma swoje minusy. Klasyczny automat osłabia dynamikę jazdy oraz zwiększa zużycie paliwa. O wiele lepiej sprawuje się z silnikiem o dużej pojemności skokowej i wysokim momencie obrotowym, niż przy małej jednostce.
Trwałość automatycznej, klasycznej przekładni jest bardzo trudna do określenia. Niektóre skrzynie znacznie częściej wymagają fachowej obsługi i regeneracji, tak jak automaty montowane w Volvo V70, S60, S80, XC70, czy Renault Lagunie II. W przypadku francuskiego auta, gruntowny remont może być konieczny już nawet po 200 tys. kilometrów. Przekładnie innych producentów z Europy, Japonii czy Stanów Zjednoczonych są w stanie pracować bezawaryjnie nawet dwukrotnie dłużej, jednak i one potrzebują serwisowej uwagi. Poza okresową wymianą oleju (koszt około 500 złotych) i regeneracją sprzęgła hydrokinetycznego (wydatek około 800 złotych), może okazać się konieczna kompleksowa regeneracja mechanizmu skrzyni. Koszt takiej operacji wyniesie 3-6 tys. złotych.