Dwóch mężczyzn i jedną kobietę zatrzymali stołeczni policjanci po tym, jak ci włamali się do radiowozu oznakowanego na Bielanach. Funkcjonariusze przyjechali tam na interwencję w związku z zakłócaniem ciszy nocnej w budynku przy ul. Wrzeciono. Gdy po zakończonych czynnościach wrócili, zobaczyli uszkodzony zamek w radiowozie, monitor terminala mobilnego oraz brak uchwytu do radiostacji. Trójka młodych ludzi wpadła kilka minut później po pościgu ulicami Bielan.
Było tuż przed 1.00 w nocy. Policjanci z Bielan otrzymali polecenie, aby udać się do jednego z budynku przy ul. Wrzeciono w związku ze zgłoszonym zakłóceniem ciszy nocnej. Przed blokiem zostawili oznakowany radiowóz i weszli do bloku. Jak się okazało, sytuację wykorzystało dwóch pijanych młodych ludzi i towarzysząca im kobieta. Włamali się do pozostawionej skody, skradli uchwyt do radiostacji i uszkodzili monitor terminala mobilnego.
Sprawcy jednak mieli pecha. Gdy uciekali z miejsca zdarzenia, zobaczył ich przejeżdżający patrol z komendy stołecznej Policji. Razem z policjantami z Bielan, którzy wrócili do auta po interwencji, ruszyli w pościg za złodziejami. Dosłownie kilka minut później w ręce Policji wpadli Karolina J., Damian Ch. i Grzegorz G. Ci ostatni mieli około 1,4 promila alkoholu we krwi. Zatrzymaną trójkę przewieziono do najbliższej jednostki Policji. Gdy wytrzeźwieją zostaną przesłuchani i odpowiedzą za kradzież z włamaniem.
źródło: Komenda Główna Policji