Wolff: Kubica musi się pozbyć swoich demonów
Toto Wolff, szef sportu w Mercedesie w wywiadzie udzielonym niemieckiemu serwisowi _ motorsport-total.com _ odniósł się do zakończonych niepowodzeniem rozmów z Robertem Kubicą w sprawie startów Polaka w serii DTM. O ile wcześniej Wolff przyznał, że Kubica "swoją przyszłość widzi gdzie indziej", tym razem stwierdził, że być może w przypadku Kubicy na DTM jest jeszcze za wcześnie i zasugerował, że nasz kierowca ma jeszcze pewną pracę do wykonania.
"Wielu fanów DTM jest rozczarowanych brakiem Kubicy na liście startowej nadchodzącego sezonu. Polak sprawiał świetne wrażenie na testach w Walencji i był zainteresowany współpracą z Mercedesem. Tajemnicą pozostaje, dlaczego Kubica zrezygnował, przynajmniej tak się mówi w kuluarach" - pisze Dominik Sharaf, dziennikarz _ motorsport-total.com _.
19 lutego Wolff tłumacząc niepowodzenie rozmów, mówił: "Na testach w Walencji był bardzo szybki, ale niestety swoją przyszłość widzi gdzie indziej". Teraz szef sportu w Mercedesie zmienił nieco ton swoich wypowiedzi i sugeruje nawet, że do rozmów z Kubicą powrócą za rok. - Razem zdecydowaliśmy, że będzie dla niego lepiej, jeśli poczeka jeszcze rok - twierdzi Austriak.
W słowach Wolffa można dostrzec sprzeczność. Z jednej strony mówi o niesamowitej szybkości Kubicy na testach w Walencji (był szybszy od byłego mistrza DTM Gary'ego Paffetta), a z drugiej twierdzi, że Polak za wcześnie spróbował swoich sił w DTM.
- Robert musi się pozbyć swoich demonów oraz nauczyć się ciągłej pracy na najwyższym poziomie, bez przypominania sobie co stracił - uważa Wolff. - Jego obrażenia, jakich doznał w wypadku są ciężkie. Może na DTM jest jeszcze za wcześnie - dodaje.
Co ciekawe z wypowiedzi szefa Mercedesa wynika, że Kubica w najbliższym sezonie będzie jeździł w rajdach tylko po to, aby lepiej przygotować się do startów w DTM w przyszłym roku. - Robert to wyjątkowy człowiek i znakomity kierowca. Mieliśmy go w samochodzie i spisywał się bardzo dobrze. Będzie dla niego lepiej, jeśli poczeka jeszcze rok - twierdzi Wolff.
Niedługo kibice powinni poznać plany Kubicy na nadchodzący sezon. W kuluarach coraz częściej można usłyszeć, że nasz kierowca zdecyduje się na współpracę z Citroenem i starty w ERC (Rajdowych Mistrzostwach Europy).