Trwa ładowanie...
12-11-2013 16:31

Wirtualny alkomat: ile jest wart?

Wirtualny alkomat: ile jest wart?Źródło: WP.PL
d223co6
d223co6

Pijani kierowcy to jedno z największych zagrożeń, z jakimi możemy spotkać się na polskich drogach. Nie brakuje takich, którzy z pełną świadomością siadają za kółkiem, choć trudności sprawia im nawet chodzenie. Wiele osób wpada jednak w kłopoty mając nadzieję, że po przysłowiowym „jednym piwku” spokojnie mogą ruszać w drogę. Pomocą dla tych, których trapią wątpliwości, mogą być programy i strony internetowe, oferujące kalkulację zawartości alkoholu we krwi. Jak wypada ich porównanie z policyjnym alkomatem?

Aplikacji na tablety czy stron internetowych, które kalkulują orientacyjną zawartość alkoholu we krwi, jest wiele. Można znaleźć je nawet na witrynach producentów piwa, oferujących je darmowo w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Jak to działa? Programy korzystają najczęściej z tzw. wzoru Widmarka, który do obliczenia szacunkowej zawartości alkoholu we krwi potrzebuje danych dotyczących płci, masy ciała i ilości wypitego alkoholu. Niektóre aplikacje biorą jeszcze pod uwagę współczynnik BMI, czyli stopień nadwagi. Po wprowadzeniu danych programy pokazują orientacyjną zawartość alkoholu we krwi użytkownika i szacują, po ilu godzinach abstynencji spadnie ona do poziomu, umożliwiającego jazdę samochodem.

(fot. materiały prasowe)
Źródło: (fot. materiały prasowe)

Jak pokazał dziennikarski test, wirtualnym alkomatom można z grubsza wierzyć. Pokazują one zawartość alkoholu nawet nieco wyższą od rzeczywistej, sprawdzonej na policyjnym urządzeniu. Jest jednak kilka „ale”. Przede wszystkim większość aplikacji nie bierze pod uwagę jedzenia, a tylko picie. Tymczasem zjedzenie obfitego posiłku ma ogromny wpływ na wchłanianie alkoholu. W razie picia na pusty żołądek jego stężenie jest najwyższe w czasie od 30 minut do godziny. Tymczasem jeśli alkoholem popijamy posiłek, najwyższe stężenie będzie występować od 1,5 do 3 godzin. Oznacza to, że w takim przypadku aplikacja może popełnić błąd, którego skutki będą bardzo nieprzyjemne.

Zaufanie do aplikacji szacujących stężenie alkoholu we krwi powinno być ograniczone. Jeśli jednak korzystamy z niej w standardowej sytuacji, możemy wierzyć takiemu „wirtualnemu alkomatowi”. Jeśli chcemy mieć przekonanie graniczące z pewnością, warto zaopatrzyć się w jedno z wielu urządzeń dostępnych na rynku. Taki alkomat kosztuje od stu do sześciuset złotych - w zależności od klasy sprzętu.

tb, moto.wp.pl

d223co6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d223co6
Więcej tematów