Trwa ładowanie...
d3gezkx
18 marca 2009, 12:46

Wideoradar w... areszcie!

d3gezkx
d3gezkx

Nowoczesny radar policyjny znalazł się pod kluczem. A piraci szaleją po ulicach - wytyka "Słowo Polskie" - "Gazeta Wrocławska".

Prokuratura od prawie dwóch bada okoliczności pewnego wypadku. Sprawa wydaje się prosta - w radiowóz uderzył maluch, prowadzony przez pijanego kierowcę. Ten jednak uparcie twierdzi, że to świdniccy policjanci spowodowali wypadek, bo zaparkowali samochód w niedozwolonym miejscu. Paradoks polega na tym, że auta nie można naprawić, dopóki prokurator nie zakończy sprawy.

Policja nie ma pieniędzy na naprawę, ale nawet gdyby jakimś cudem znalazła 40 tys. zł, to bez ustalenia winnego kolizji, firma ubezpieczeniowa nie wypłaci odszkodowania. A postępowanie jest zawieszone. "Zleciliśmy ważną ekspertyzę biegłym, a to trwa" - wyjaśnia Monika Kowalska, prokurator rejonowy w Świdnicy. "Mamy świadomość, że policja czeka na koniec naszych działań, ale musimy rzetelnie zbadać sprawę" - dodaje. Jej zdaniem, nie ma mowy o opieszałości. Nie potrafi jednak określić, kiedy postępowanie się zakończy. Na pewno nie stanie się to w tym roku, bo jeszcze parę miesięcy trzeba czekać na opinię biegłych.

"Sytuacja jest absurdalna" - denerwuje się komendant Andrzej Kląskała. "Próbowałem to urządzenie odzyskać, by pracowało i zarabiało na siebie, ale jestem bezsilny. Nie mogę go wymontować, bo straci gwarancję" - powiada. Policjanci ze świdnickiej drogówki co jakiś czas oglądają swoje super auto w garażu i ciężko wzdychają: "Ech, co to był za wóz, a jaki radar. Prawdziwy postrach drogowych szaleńców".

Patrole czekają, zaś auto w tym czasie traci na wartości. Rocznie 4-5 tys. zł. Policja nie ma też korzyści z wideoradaru, a wcześniej, w ciągu miesiąca, dzięki niemu zatrzymywano ponad stu piratów drogowych. Z mandatów uzbierało się 30 tys. zł - pisze "Słowo Polskie". (PAP)

d3gezkx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3gezkx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj