Werdykt w/s afery szpiegowskiej niebawem
13 września w Paryżu odbędzie się posiedzenie Trybunału Arbitrażowego Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), który ma wydać werdykt w sprawie domniemanego szpiegostwa w Formule 1, o które posądzany jest team McLaren-Mercedes.
26 lipca Rada Światowa FIA, po szczegółowym zbadaniu sprawy, oddaliła zarzuty ekipy Ferrari i uznała, że McLaren-Mercedes nie wykorzystał poufnych informacji technicznych dotyczących bolidu Ferrari F2007, otrzymanych od byłego inżyniera włoskiej stajni, Mike'a Coughlana. Apelację od tej decyzji złożył do trybunału prezes FIA - Max Mosley.
Zanim zapadnie werdykt trybunału, jeszcze w sierpniu ma dojść do przesłuchań przedstawicieli obydwu ekip,
Na początku lipca szefowie Ferrari - po przeprowadzeniu wewnętrznego śledztwa - zarzucili rywalom szpiegostwo przemysłowe, a dowody w tej sprawie przyniosło przeszukanie domu dyrektora projektantów brytyjskiego zespołu - Mike'a Couglhana, w wyniku czego znaleziono dokumentację techniczną włoskiego teamu.
Zaraz po tym Ferrari zwolniło jednego z głównych mechaników koordynujących działania obsługi toru, Nigela Stepneya. Ponoć to on dostarczał konkurencji tajne dokumenty, a proceder miał miejsce prawdopodobnie w marcu i kwietniu.
Reakcją ekipy McLaren-Mercedes było zawieszenie Coughlana, ale i zapewnienie, że - nawet jeśli otrzymywał on dokumentację techniczną od Stepneya - w bolidach tego teamu nie wykorzystano żadnych autorskich rozwiązań technicznych stosowanych przez Ferrari.
Jeśli trybunał dopatrzy się winy po stronie McLaren-Mercedes, zespół ten może zostać nawet wykluczony z rywalizacji w Formule 1. Jednak najbardziej prawdopodobną kara mogłoby być odebranie brytyjskiemu teamowi punktów uzyskanych w tegorocznych mistrzostwach świata.
Po 11 z 17 eliminacji MŚ McLaren-Mercedes prowadzi w rywalizacji konstruktorów z dorobkiem 138 punktów i wyprzedza Ferrari - 119 pkt. Kierowcy brytyjskiej ekipy - Lewis Hamilton i Fernando Alonso spisują się dużo lepiej od reprezentantów włoskiej drużyny - Kimiego Raikkonena i Felipe Massy.
Ponadto na dwóch pierwszych miejscach w klasyfikacji kierowców znajdują się: Brytyjczyk Lewis Hamilton (80 pkt) i broniący tytułu Hiszpan Fernando Alonso (73), a za nimi są Fin Kimi Raikkonen (60) i Brazylijczyk Felipe Massa (59) z Ferrari.