W Szwecji nie skorzystasz z komórki za "kółkiem"
Kierowcy w Szwecji nie będą już mogli swobodnie korzystać z telefonów podczas jazdy samochodem. Z początkiem grudnia wchodzi w życie nowe prawo, które "zakazuje kierującemu pojazdem zachowania mogącego odwrócić jego uwagę".
Znana z troski o bezpieczeństwo Szwecja była jednym z ostatnich krajów w Europie, gdzie kierowcy mogli bez przeszkód korzystać z telefonów komórkowych. Od 1 grudnia za wysyłanie SMS-a za kierownicą może grozić mandat.
W nowelizacji prawa o ruchu drogowym nie ma jednak konkretnych przykładów, jakie czynności podczas jazdy samochodem są niedozwolone. Kierowcy mogą nadal korzystać z telefonów i innych urządzeń, np. nawigatorów GPS, pod warunkiem, że ich zachowanie nie utrudnia jazdy. - Ten przepis jest zbyt ogólny. Możemy mieć problem z jego egzekwowaniem - obawia się szef policji drogowej w Skanii Erling Andersson.
Szwedzki rząd zaostrzając przepisy chciał uniknąć zakazu używania przez kierowców nowoczesnych technologii. Według minister infrastruktury Cathariny Elmsaeter-Svaerd korzystanie z urządzeń komunikacyjnych w pojazdach może mieć także pozytywny wpływ na bezpieczeństwo.