Trwa ładowanie...
5 października 2006, 11:55

W foteliku bezpieczniej

W foteliku bezpieczniej
d1oqn1f
d1oqn1f

Od dobrych kilku lat używanie przez dzieci specjalnych fotelików podczas jazdy samochodem jest w Polsce obowiązkiem. Niestety, nadal nierzadkim widokiem jest maluch podróżujący w objęciach mamy lub swobodnie brykający na tylnej kanapie pojazdu.

O ile można przyjąć do wiadomości, że osoba dorosła nie chce przypinać się pasami (w końcu najczęściej zrobi krzywdę tylko sobie), to skrajną głupotą i nieodpowiedzialnością rodziców jest zezwalanie na to swoim podopiecznym.
| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10682/fotelik-1-b.jpeg',500,432) ) |
| --- | Obowiązujący Kodeks Drogowy informuje (Rozdz. 5 Art. 39) jednoznacznie; w pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nie przekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym. (Inna rzecz, że we Francji górna granica wiekowa wynosi 10 lat, a w Szwecji - będącej wzorem bezpieczeństwa na drodze - wynosi ona 7 lat).
Co więcej, ustawodawca przewidział za niestosowanie tego przepisu mandat w wysokości 150 zł oraz 3 pkt. karne. Jednak to nie mandat, ale realna możliwość przyczynienia się do śmierci lub kalectwa dziecka powinna skłonić nas to tego, | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10682/fotelik-2-b.jpeg',500,467) ) |
| --- | by dziecko zawsze, nawet na najkrótszej trasie, jechało w specjalnym foteliku.

d1oqn1f

Trudny wybór

Konstrukcja współczesnych fotelików w najniższych kategoriach wagowych umożliwia ich montaż tyłem do kierunku jazdy. W tej pozycji wolno zamocować fotelik na przednim fotelu, ale tylko i wyłącznie pod warunkiem odłączenia poduszki powietrznej, co nie jest możliwe w każdym samochodzie. Zasadniczo, miejscem fotelika jest tylna kanapa pojazdu. Specjaliści zalecają przy tym, by nie spieszyć się z odwracaniem dziecka przodem do kierunku jazdy – im później, tym lepiej. Przykładowo, w Szwecji dzieci podróżują tyłem nawet jeszcze w wieku 3 lat!
Niestety, nie ma jednego, uniwersalnego fotelika, który by “rósł” wraz z dzieckiem od niemowlęctwa do ustawowej granicy 12 lat. Nawet w poszczególnych przedziałach wiekowych (wagowych) są dziesiątki modeli różnych producentów różniące się między sobą poziomem oferowanego bezpieczeństwa, wygodą montażu, komfortem podróżowania, a nawet łatwością czyszczenia (co w przypadku małych dzieci nie jest również bez znaczenia).
| [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10682/fotelik-3-b.jpeg',391,500) ) |
| --- | Podstawowym kryterium podziału fotelików jest waga dziecka, ale i tutaj nie ma pełnej zgodności producentów, którzy stosują różne przedziały wartości. I tak, jedni używają klasyfikacji; “0” do 10 kg, “0+” do 13 kg, “I” 9-18 kg, “II” 15-25 kg, “III” 22-36 kg. W Polsce częściej można spotkać zdecydowanie bardziej elastyczne przedziały wagowe; 0-13/18 kg, 15-36 kg, 9-18 kg, 9-36 kg, gdzie na upartego dziecko mogłoby używać tylko dwóch fotelików. Trudno spodziewać się, że np. ten ostatni będzie idealny dla dziecka w całym przedziale wiekowym, ale chyba lepsze to niż nic.

Ważną wskazówką uzasadniającą wymianę fotelika na większy będzie moment, gdy chociaż część głowy dziecka zacznie wystawać poza obrys oparcia. Tak czy inaczej, dziecko w swej karierze małego podróżnika będzie musiało przesiadać się do co najmniej 2-3 fotelików.
Ceny najtańszych fotelików, to 150-200 zł. Największy wybór jest w przedziale 300-400 złotych, ale nie brakuje też modeli po 500-600 (i więcej) złotych. Nie jest to więc mało, a wybór będzie naprawdę trudny.

d1oqn1f

Uwaga na certyfikat

Pierwszym krokiem - najprostszym i najtańszym – jest zrobienie sondy wśród rodziny, bliższych i dalszych znajomych oraz przyjaciół. Być może okaże się, że ich dziecko właśnie wyrosło z fotelika, którego potrzebujemy i będziemy mogli go wypożyczyć lub odkupić za symboliczną kwotę. W ten sposób jeden dobry, markowy fotelik może być użytkowany przez wiele lat. | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10682/fotelik-4-b.jpeg',500,360) ) |
| --- | W taki sam sposób rodzice wymieniają się przecież ubrankami, łóżeczkami czy wózkami. Jeśli “rodzinna giełda” nie pomoże, trzeba wyruszyć do sklepu...
Zanim jednak to zrobimy, warto dowiedzieć się, czy nasz samochód posiada mocowanie typu ISOFIX. Warto wykorzystać ten system – jeśli jest – i poszukać fotelika z takim właśnie zaczepem. System ten został opracowany w 1991 roku i po kilku modyfikacjach uważany jest obecnie za najlepszy sposób mocowania fotelików. Generalnie pomysł polega na tym, że korpus fotelika mocowany jest bezpośrednio do nadwozia samochodu, bez pośrednictwa pasów bezpieczeństwa. Posiada on dwa sztywne zaczepy, które zatrzaskują się po wsunięciu w specjalne gniazda umieszczone w szczelinie pomiędzy siedziskiem, a oparciem fotela.

d1oqn1f

Na co zwrócić uwagę podczas zakupów? Przede wszystkim, czy fotelik posiada potwierdzenie odpowiedniego poziomu oferowanego bezpieczeństwa w postaci certyfikatu Przemysłowego Instytutu Motoryzacji czy homologacji (np. ECE R44/03, ADAC, TUV). | [

]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10682/fotelik-5-b.jpeg',500,496) ) |
| --- | Po drugie, czy fotelik posiada jasne oznaczenia dotyczące sposobu jego montażu i użytkowania, a także wagi dziecka. Po trzecie, powinien mieć pięciopunktowe pasy. Dobrze jest, jeśli fotelik ma możliwość regulacji głębokości siedziska, odchylania oparcia czy demontowania poszycia do prania. Rodzice dzieci o skłonnościach alergicznych muszą też zwrócić uwagę na rodzaj i jakość użytych materiałów.
Obecnie nie ma w Polsce żadnego problemu z dostaniem odpowiedniego fotelika dziecięcego. Można je dostać we wszystkich hipermarketach, salonach samochodowych czy sklepach dla dzieci. Do najbardziej uznanych producentów należą Chicco, Maxi-Cosi, Graco, Roemer, Kiddy czy Bebe Confort, co nie oznacza, że należy ograniczać się tylko do tych marek. Jeśli rzeczywiście zależy nam na rzetelnej ocenie, warto zajrzeć na stronę niemieckiej organizacji ADAC, gdzie publikowane są testy fotelików. Podobne zestawienie ok. 120 modeli fotelików można znaleźć na polskiej stronie www.fotelik.info .

d1oqn1f

Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o tzw. podwyższeniach (podkładkach, “podpupnikach”), czyli samych siedziskach bez podparcia. Stosowane mogą one być przez dziecko ważące co najmniej 20 kg, a już na pewno przez takie, któremu zwykłe pasy nie dotykają głowy czy szyi. Należy je stosować jedynie na krótszych trasach lub jako rezerwowy fotelik np. w samochodzie dziadków.

Autor: Maciej Rzońca

d1oqn1f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oqn1f
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj