W Europie wstrzymują produkcję aut

Opel i Renault poinformowały, że będą musiały ograniczyć produkcję w niektórych zakładach po trzęsieniu ziemi i tsunami w Japonii, które doprowadziły do zamknięcia fabryk dostawców części samochodowych w tym kraju.

Opel sygnalizuje wstrzymanie produkcji w fabryce w hiszpańskiej Saragossie (Corsa, Meriva) i niemieckim Eisenach (Corsa), ze względu na brak podzespołów elektronicznych, które nie przyjechały z Japonii. Związki w Hiszpanii informują o 2 400 samochodach, które nie zjadą z linii podczas postoju.

Renault zapowiadają cięcia produkcji (15-20%) w Busan, w Korei Południowej po zakłóceniu dostaw japońskich części dla Renault-Samsung. W normalnej sytuacji fabryka produkuje 20 000 pojazdów miesięcznie. Rzecznik spółki mówi, że podczas przestoju fabryki nie opuści ok. 3 000 pojazdów

Japoński kataklizm powoduje perturbacje w dostawach różnych części - począwszy od półprzewodników po skomplikowane zespoły części samochodowych - dla producentów na całym świecie.

Nawet jeśli fabryki w Japonii działają, to borykają się z przerwami w dostawach prądu, niedoborami paliwa, surowców i ograniczeniami natury logistycznej.

lop/