W Bahrajnie nie będzie szampana
Jednak nie dlatego, że nie weźmie udziału w zawodach, albo nie będzie w stanie walczyć w ten weekend o dobre miejsce na mecie. Po prostu w islamskim państwie, jakim jest Bahrajn, zawodnicy na podium nie otrzymują szampana, ale... specjalny musujący napój.
Mieszkający w tym kraju muzułmanie nie piją alkoholu. By uszanować ich zwyczaje, a jednocześnie zachować ceremonię znaną z każdych zawodów Formuły 1, trzej najlepsi kierowcy nagradzani są pachnącym "trunkiem" robionym z soku granata i kwiatu róży - czytamy w "Fakcie".
_ Więcej w "Fakcie" _