VW Mikrobus - pół żartem, pól serio
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/215/vw-bus-przod.jpg',500,329) ) |
| --- | Klamka zapadła: pojazd studyjny przedstawiony po raz pierwszy podczas Motor Show w Detroit będzie niebawem produkowany w zakładach Volkswagena w Hanowerze.
To właśnie w Hanowerze, 50 lat temu z taśmy zjechał pierwszy VW bus, który przebojem podbił świat. Tamta furgonetka miała w sobie coś z garbusa: prostotę, niezawodność i funkcjonalność. Nic więc dziwnego, że zyskała względy nie tylko u drobnych przedsiębiorców, ale i hippisów.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/215/vw-bus-bok.jpg',500,268) ) |
| --- | Nic dwa razy się nie zdarza, niegdysiejsi hippisi są już podtatusiali, a ich dzieci zamiast zakładać komuny i śpiewać protest songi przy wtórze gitary, wolą gibać się do rytmu hip-hopu w klimatyzowanych dyskotekach. Biorąc ten fakt pod uwagę, Volkswagen zlecił opracowanie projektu nowej furgonetki kalifornijskiemu studiu projektowemu. Efekt widać na zdjęciach.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/215/vw-bus-wnetrze.jpg',500,376) ) |
| --- | Lokalizacja produkcji w Hanowerze nie była podyktowana sentymentem. To właśnie ten zakład wygrał rywalizację z pozostałymi fabrykami VW na świecie. W Hanowerze powstanie więc jedna z najnowocześniejszych linii produkcyjnych, a zatrudnienie przy niej znajdzie pięć tysięcy ludzi.
Dr. Pischetsrieder, prezes zarządu Volkswagen AG z emfazą oświadczył: „Dzięki Mikrobusowi wraca do Hanoweru, po 50 latach, kiedy to z taśmy produkcyjnej zjechał pierwszy VW bus, fragment wielkiej legendy. VW bus jest nie tylko środkiem transportu, lecz ciągle jeszcze budzącym emocje obiektem kultu”.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/215/vw-bus-bok1.jpg',500,262) ) |
| --- | Rodzi się pytanie, czy prezesi Volkswagen AG nie zamierzają bezwstydnie kupczyć tym kultem, legendą. W żywej pamięci mamy haniebny powrót garbusa. Rozbudzono emocje, przywołano wspomnienia, obiecano drugą młodość – po czym wszystko to wyprzedano burżujom po 20 tysięcy $ za sztukę.
Odwołania do słynnego busika VW to tylko „gaz łzawiący” puszczany przez cynicznych speców od Public Relations. My się znowu wzruszamy, a tym czasem oni już półgębkiem zaznaczają, że właściwie, to Mikrobus VW „zwraca się w kierunku nowego segmentu pojazdów łączących w sobie wyjątkową stylistykę i wysoką funkcjonalność z komfortem limuzyny”.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/215/vw-bus-tyl.jpg',500,319) ) |
| --- | Wszyscy, dla których garbus i busik to „nie tylko środek transportu, lecz ciągle jeszcze budzący emocje obiekt kultu” nie powinni dać się zwieść bajaniem o powrocie legendy. Wasze emocje znów przehandluje się zepsutej bananowej młodzieży.
...lepiej otrzeć łzę niewczesnego wzruszenia i pozganiać kury z rdzewiejącego na podwórku grata. Trochę papieru ściernego i znów będziemy młodzi.