VW idzie na zakupy
*Niemiecki Volkswagen szykuje się do kolejnego zakupu. Tym razem padło na legendarne włoskie studio projektowe Italdesign Gugiaro, podaje Automotive News Europe. Jak podają źródła, na które powołuje się ANE, do transakcji ma dojść jeszcze w przyszłym tygodniu. Jednak przedstawiciele zarówno niemieckiej jak i włoskiej marki odmawiają komentarzy. *
Posunięcie Volkswagena wiąże się z zapowiedzią, że do 2018 r. firma będzie największym producentem samochodów na świecie. Jak twierdzą Niemcy, ich wszystkie zakłady będą produkować wtedy aż 10 mln pojazdów rocznie. Aby osiągnąć taki wynik grupa VW, w której skład wchodzi aż dziewięć marek, m.in. Bugatti, Skoda, Bentley, Seat oraz Volkswagen, będzie potrzebować całą rzeszę inżynierów i projektantów. Plany wydają się realne, gdyż tylko w tym roku koncern wypuści aż 60 nowych modeli aut.
Z kolei włoska firma Italdesign, której współzałożycielem w 1968 r. był sławny projektant Giorgetto Giugiaro, zatrudnia obecnie 975 pracowników, którzy pracują na 800 komputerach-stacjach projektowych. Większość zatrudnionych pracuje w siedzibie firmy we włoskim mieście Moncalieri, oddalonej o 15 km na południe od Turynu.
Italdesign jest obecnie prywatną firmą, której właścicielem jest 71-letni Giorgetto Giugiaro, który również jest prezesem zarządu. Drugą najważniejszą osobą w firmie jest syn właściciela 45-letni Fabrizio, który z kolei jest szefem projektantów. Obaj panowie najprawdopodobniej zachowają swoje stanowiska w firmie.
Współpraca Volkswagena z Italdesign już wcześniej układała się znakomicie. Włosi zaprojektowali Niemcom jeden z ich najważniejszych modeli - VW Golf Mk I. Ale to nie jedyny włoski pojazd w niemieckiej flocie. Italdesign podpisał się również pod projektem Passata w 1973 r. oraz Scirocco w 1974. Sam Gugiaro jest również odpowiedzialny za najnowsze modle Fiata - Grande Punto i nowego Bravo oraz wielu innych modeli aut. Co ciekawe, deski kreślarskie firmy opuścił również projekt Poloneza.
WP: Jakub Wielicki