Przełamując fale
Ruszamy dalej, kolejnym przystankiem jest opuszczona stacja benzynowa. Na szczęście, przy dystansie, który musimy pokonać, obie wersje silnikowe mają wystarczający zasięg, by dowieźć nas do celu podróży. W pobliżu znajduje się remiza strażacka i nie mogliśmy sobie odmówić obejrzenia wyjątkowego pojazdu, którym dysponuje. Strażacy z Laholm mogą dotrzeć w najbardziej niedostępne miejsca, do których nie dojechałby żaden, najdoskonalszy nawet samochód terenowy. To szwedzki Hagglund, niezwykły pojazd, składający się z zestawu dwóch kabin, sprzężonych specjalnym złączem. Na swoich czterech gumowych gąsienicach przejeżdża po prostu przez wszystko, bo napęd jest przenoszony na każdą z nich. Na tym nie koniec, Hagglund potrafi też pływać. Na lądzie porusza się z prędkością 55 km/h, a na wodzie - ok. 3 km/h. Bez zarzutu działa w temperaturach do -52 st. C. Wersję dla strażaków wyposażono w kilkutonowy zbiornik wody.