Trwa ładowanie...
17 czerwca 2010, 13:32

Volt na pustyni

Volt na pustyniŹródło: zdjęcie producenta
dcv0b0c
dcv0b0c

Dla zespołu konstruktorów Chevroleta Volta lato oznacza testy w upale. W ośrodku testowym General Motors na pustyni w Arizonie konstruktorzy Chevroleta pracują tam w iście ekstremalnych warunkach.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Volt został zaprojektowany tak, aby mógł funkcjonować we wszystkich warunkach pogodowych i w praktycznie każdej temperaturze. Jeden z testów, którym jest on poddawany na pustyni w Arizonie, to tzw. Hot Soak Evaluation, czyli ocena wytrzymałości na wysokie temperatury we wnętrzu kabiny. Powietrze rozgrzewa się tam nawet do 80 st. C.

Konstruktorzy "smażą" Volta na słońcu przez kilka godzin, potem otwierają wszystkie drzwi i okna samochodu, sprawdzają działanie elektronicznych elementów wyposażenia, a następnie zabierają samochód na tor i sprawdzają, czy nie pojawia się skrzypienie lub stukotanie. Ponadto upewniają się, że zamki w drzwiach szczelnie zamykają kabinę, odgradzając ją od gorącego powietrza w czasie, gdy Volt jest chłodzony przy pomocy klimatyzacji.

dcv0b0c

- _ Volt przeszedł testy pomyślnie _ - powiedział Steve Pratt, starszy konstruktor ds. testów wytrzymałościowych. - _ Klimatyzacja doprowadziła do ochłodzenia wnętrza z ok. 60°C do przyjemnej temperatury nadającej się do prowadzenia samochodu _.

Mimo że Volt nie będzie wyposażony w hak do holowania, zespół konstruktorów regularnie poddaje go testom obciążającym. Używają do tego celu siłomierza, który symuluje jazdę pod górę pod kątem nachylenia od 2 do 10 procent oraz obciąża silnik i podwozie, aby ocenić, jak Volt będzie sobie radził podczas jazdy pod górę w temperaturach przekraczających ok. 40°C.

Co więcej, Volt jest poddawany rutynowym testom jazdy miejskiej dwa do trzech razy dziennie. Podczas takich testów akumulator nagrzewany jest dodatkowo energią elektryczną generowaną przez układ kierowniczy, klimatyzację i elektryczne elementy wyposażenia w wyniku cyklicznego używania samochodu. Konstruktorzy sprawdzają, czy nie powstają problemy związane z przegrzaniem. Volt jeszcze nie zawiódł podczas jazdy miejskiej w warunkach rzeczywistych.

Volt cały czas jest męczony przez konstruktorów. Zanim trafi do sprzedaży przejedzie jeszcze wiele kilometrów morderczych testów.

dcv0b0c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcv0b0c
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj