Trwa ładowanie...
24-08-2010 15:31

Volkswagen przymierza się do Alfy

Volkswagen przymierza się do AlfyŹródło: Jakub Wielicki
d258bat
d258bat

Włoski Fiat odrzuca kolejną propozycję rozmów niemieckiego Volkswagena na temat sprzedaży marki Alfa Romeo. O chrapce Niemców na kolejną włoska firmę po Pininfarinie donosi magazyn Automoive News Europe.

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Po co Volkswagenowi kolejna marka? Odpowiedź jest prosta. Niemcy za wszelką cenę chcą przeskoczyć Toyotę i stać się największym, globalnym producentem samochodów. Jak powiedziało w magazynie ANE dwoje menagerów, zastrzegających sobie anonimowość, VW jest "poważnie zainteresowany" kupnem Alfy.
- Nie zamierzamy sprzedawać marki Volkswagenowi - powiedział wysoko postawiony, anonimowy przedstawiciel włoskiej marki.

Na potwierdzenie tego stanowiska, rzecznik prasowy Fiata zapewnił niedawno, że firma będzie się ściśle trzymała planu przedstawionego w przez Sergio Marchione w kwietniu tego roku. W skrócie: chodzi o stworzenie z Alfy masowego producenta samochodów Premium. Inaczej mówiąc, Włosi chcą zwiększyć sprzedaż Alfy Romeo ze 102 tys. samochodów w 2009 r. do około 500 tys. w 2014 roku. W osiągnięciu celu ma pomóc wypuszczenie aż sześciu nowych modeli.

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Również w kwietniu, szef VW Martin Winterkorn, przyznał się dziennikarzom, że bardzo podziwia Alfę Romeo, jednak grupa VW, która była w tym czasie w trakcie przejmowania Porsche, nie planuje zakupu kolejnej marki.

d258bat

Co ciekawe, w ciągu ostatnich lat VW zatrudnił dwóch dyrektorów. Pierwszy z nich, to sławny projektant Walter de'Silva, został szefem projektantów w niemieckiej firmie. Drugi to Luca De Meo, nowy szef marketingu w VW. Niemcy są również właścicielami włoskiej marki Lamborghini i przejęli ostatnio 90 proc. akcji Italdesign Giugiaro - jednej z najsławniejszych firm projektującej samochody. Analitycy rynku są jednak sceptyczni w zapewnieniach Marchione, że Alfa ma sprzedawać nawet 500 tys. samochodów rocznie.
- Możliwe, ze Alfa osiągnie pół miliona sprzedanych aut rocznie, ale jedynie po tym jak zostanie sprzedana Volkswagenowi - powiedział Arndt Ellinghorst, szef analityków rynku samochodowego w Credit Suisse, magazynowi ANE.

Inni analitycy zastanawiają się, jak to możliwe, aby w 2014 roku Alfa sprzedawała 500 tys. aut, skoro w tym czasie w USA chce osiągnąć wolumen sprzedaży na poziomie 85 tys. sztuk.
- To nie możliwe by zabrali niemieckim producentom aż 400 tys. klientów - mówią zgodnie. Dodatkowo, Fiat nie publikuje wyników finansowych Alfy Romeo. Jak jednak podaje ANE, w ciągu ostatnich 10 lat Alfa rocznie traciła między 200 a 400 milionów euro.

Pierwsze pogłoski o możliwości sprzedaży Alfy niemieckiemu koncernowi pojawiły się pod koniec ubiegłego roku. Plotka nie umarła nawet po tym, jak oba koncerny jej zaprzeczyły. Pogłoska wypłynęła znów w ostatni poniedziałek po tym, jak niemiecki magazyn Automobilwoche opublikował kolejny artykuł, w którym cytuje jednego z managerów VW.
- Alfa jest globalnie rozpoznawalną marką, która ma wspaniałe geny i tradycję - powiedział anonimowo. - Jeśli możemy mieć taki skarb nie powinniśmy zbyt długo zwlekać.

Volkswagen bardzo często jest przytaczany przez analityków, jako najlepszy przykład wielomarkowego producenta samochodów na świecie. Firma sprzedaje pojazdy od luksusowych limuzyn Audi przez popularne VW Golfy, aż po 16-tonowe ciągniki siodłowe Scani.

WP: Jakub Wielicki

d258bat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d258bat
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj