Vettel: nie jestem nowym Schumacherem
Po zwycięstwie w Grand Prix Włoch młody Sebastian Vettel zaczął być porównywany do wielkiego Michaela Schumachera. Sam zawodnik podchodzi do tego ze spokojem.
Wspomnienia o erze Schumachera ożyły, gdy podczas dekoracji po GP Włoch usłyszeliśmy hymn niemiecki, a zaraz potem włoski. Skojarzenie było jedno znaczne i przywoływało w pamięci triumfy "Schumiego" z Ferrari.
- Porównywanie mnie z Michaelem Schumacher jest trochę niedorzeczne - powiedział Vettel odnosząc się do porównań z siedmiokrotnym mistrzem świata.
- Trudno będzie powtórzyć ten rewelacyjny rezultat w normalnych warunkach. Do Singapuru nie pojadę z przekonaniem, że jestem supergwiazdą i nie będę oczekiwał kolejnego zwycięstwa. To siępo prostu nie stanie - realnie ocenił sytuację Vettel.