Vettel chce dostać od świetnego boksera?
W Grand Prix Niemiec wystartuje pięciu niemieckich kierowców, ale nawet wokół Nicka Heidfelda, który zajął drugie miejsce w ostatnim wyścigu w Wielkiej Brytanii nie ma takiego szumu w mediach, jak wokół Sebastiana Vettela. Uważany za następcę Michaela Schumachera 21-latek z Toro Rosso jest pewien, że zdoła zająć miejsce w pierwszej dziesiątce.
Od następnego sezonu Vettel będzie jeździł w solidnym zespole Red Bull Racing. Póki co męczy się w słabiutkim Toro Rosso. Ale przed swoim domowym wyścigiem jest wielkim optymistą. Kto wie, czy za śmiałe słowa nie zapłaci własnym zdrowiem. Jeśli oczywiście słowa dotrzyma.
Co takiego powiedział Vettel? "Albo przyjadę na Hockenheim w pierwszej dziesiątce, albo zmierzę się w ringu z Felixem Sturmem". Felix Sturm to zawodowy bokser, co więcej, mistrz świata w wadze średniej. Odważny ten Vettel...
_ WOY _