Uwaga na motocykle
Od kwietnia do września notuje się wzmożony ruch motorowerzystów i motocyklistów, dlatego kierowcy samochodów powinni odpowiednio przygotować się na spotkanie z nimi. Widząc motocykl na drodze, kierowcy powinni zachować dystans min. 4 sekund, czyli jeszcze większą odległość niż od poprzedzającego samochodu.
Prowadzący motocykle częściej hamują poprzez wytracanie szybkości i redukcję biegów niż używanie hamulca, czyli jadący za nimi kierowcy nie mogą liczyć wyłącznie na sygnał świetlny jako informację o czynności hamowania. Jeszcze większą ostrożność należy wykazać w przypadku, gdy motocyklista wiezie pasażera. Motocykl reaguje wtedy inaczej, np. wolniej, ze względu na dodatkowe obciążenie i opór powietrza.
„W odróżnieniu od kierowców samochodów, motorowerzyści i motocykliści nie są chronieni karoserią, poduszkami powietrznymi czy pasami. Widząc motocykl, myślmy o nim jako o człowieku, a nie o pojeździe” - przestrzega Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Szczególną ostrożnością trzeba wykazać się, gdy na drodze widzimy motorower czy motocykl wiozący pasażera. Druga osoba na pojeździe zmienia sposób jego zachowania z powodu dodatkowej wagi i niezależnych ruchów. Należy spodziewać się opóźnionego ruszania, wydłużenia drogi hamowania czy wolniejszego wyprzedzania. Wioząc drugą osobę, kierowcy motocykli potrzebują więcej miejsca na wykonanie takich manewrów jak wyprzedzanie czy omijanie przeszkód.
Możliwość sprawnego manewrowania jest jedną z cech jazdy motocyklem, szczególnie przy małej prędkości, niemniej jednak kierowcy nie mogą oczekiwać, że motocykliści zawsze z łatwością usuną się im z drogi dając miejsce do przejazdu. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że motocykliści często zmuszeni są lawirować między ubytkami w jezdni, przeszkodami, zmieniają też ustawienie na pasie, aby być bardziej widoczni. „Kierowcy samochodów powinni pamiętać, że dodatkowe manewry nie muszą być oznaką bezmyślności, popisów lub chęci dzielenia miejsca na pasie” - wyjaśniają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
„Należy dokładnie rozglądać się analizując otoczenie szczególnie na skrzyżowaniach, podczas zmiany pasa i skrętów w lewo” - radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Miejmy na uwadze, że motorowery i motocykle mogą zniknąć z pola widzenia w martwym punkcie lub mogą zostać przysłonięte przez większe pojazdy.
Uprawnienia do jazdy motorowerami mogą zdobyć już 13-latkowie. Według danych policyjnych najczęstszymi sprawcami wypadków motorowerowych są właśnie nieletni kierowcy (w 2009 r. wina leżała po ich stronie w 451 przypadkach). To bardzo ważna informacja, mamy tu bowiem do czynienia z niedoświadczonymi i nie w pełni wyszkolonymi uczestnikami ruchu drogowego, w kontakcie z którymi powinniśmy zachować wzmożoną czujność.
W 2009 r. motorowerzyści uczestniczyli w 2 294 wypadkach, w niespełna połowie z nich zostali uznani za sprawców. Motocykliści uczestniczyli w 2 576 wypadkach, w 1 151 wina leżała po ich stronie. Jednymi z głównych przyczyn wypadków powodowanych zarówno przez motocyklistów jak i motorowerzystów są: niedostosowanie prędkości, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.
sj