Unikalny Lexus LF-A w Gdyni
Na całym świecie jest ich tylko 500. Jeden trafił właśnie do Gdyni. Po raz pierwszy w Polsce, już w najbliższy weekend, 15 i 16 września, każdy na kim robią wrażenie unikalne supersamochody, będzie mógł bliżej poznać legendarnego Lexusa LF-A z silnikiem o mocy 560 KM. Dzieło natchnionych, japońskich inżynierów to coś, czym naprawdę można się zachwycać. Ultralekka konstrukcja. Tylko 3,7 s. do setki. Prędkość maksymalna: 325 km/h.
Jedyny taki egzemplarz, po raz pierwszy w Polsce, będzie można oglądać w weekend w salonie Lexusa przy Alei Zwycięstwa 162 w Gdyni (15.09 w godz. 10.00 - 22.00 i 16.09 w godz. 10.00 - 18.00). Właśnie tam demonstracyjny Lexus LF-A rozpocznie swoją podróż. Do końca miesiąca ma odwiedzić wszystkie salony tej marki w kraju.
To samochód wyjątkowy pod wieloma względami. Dla odchudzenia konstrukcji, wszystko co się dało, wykonano z włókna węglowego. Nawet podpórkę pokrywy silnika. Ten, jakże prosty, element pozbawiono zawiasu. Dlatego, by podeprzeć maskę... trzeba całkowicie wyjąć go z mocowania, wziąć do ręki, a następnie podeprzeć nim maskę, jak patykiem... Dźwignię do otwierania bagażnika zastąpiono małą pętlą ze stalowej linki. Nie żałowano tylko mocy i siły hamulców. Pod maską silnik V10 o pojemności 4,8 l, generujący 560 KM przy 8700 obr./min. W połączeniu z masą zaledwie 1485 kg daje znakomity efekt.
Jednym z kluczowych wymagań była minimalizacja masy całkowitej samochodu. Dlatego już na wczesnym etapie projektowania zdecydowano o rezygnacji z konstrukcji aluminiowej na rzecz nadwozia z tworzywa, wzmacnianego włóknami węglowymi. Pozwoliło to obniżyć masę pojazdu o 100 kg, uzyskując masę 1485 kg, przy długości 4,5 m.
Niepowtarzalne jest brzmienie wydechu, którego nie pomylimy z żadnym innym samochodem. Model LF-A wyposażono w zawieszenie przednie typu Double Wishbone i wielowahaczowe zawieszenie tylne. Przyczepność gwarantują 20-calowe, kute aluminiowe obręcze kół z oponami Bridgestone z asymetrycznym bieżnikiem: 265/35ZR20 (z przodu) i 305/30ZR20 (z tyłu). Dwuczęściowe tarcze hamulcowe z kompozytu węglowo-ceramicznego wyposażono w zaciski z sześcioma tłoczkami z przodu oraz czterema z tyłu. Pływająca konstrukcja tarcz chroni je przed skutkami rozszerzalności cieplnej.
Płaskie podwozie i tylny spojler z tzw. płatem Gurney'a, gwarantują powstawanie siły ciągnącej LF-A w dół, co zapewnia jego stabilność podczas jazdy z dużą prędkością.
Z okazji trzeciego zwycięstwa LF-A w swojej klasie w 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring w 2010 r., Lexus stworzył specjalny pakiet „Nurburgring” dla tych, którzy wolą, aby ich auto było jeszcze bardziej wyścigowe. Liczba pojazdów z tym pakietem została ograniczona do zaledwie 50 sztuk.
Pakiet Nurburg, oferuje ulepszenia w zakresie aerodynamiki, zmodyfikowane zawieszenie i moc maksymalną, podniesioną do 571 KM. Klienci, kupujący auto z pakietem Nurburgring otrzymują możliwość przeszkolenia na legendarnej północnej pętli niemieckiego toru (Nordschleife) oraz karnet, uprawniający przez rok do bezpłatnego wjazdu na Nurburgring.
Samochód dla wybranych? Na pewno. Warto jednak odnotować, że w Polsce swoich właścicieli znalazły dwa spośród 500 egzemplarzy Lexusa LFA.
mw/