Udany start Polaków w pierwszej rundzie VW Scirocco R Cup

Wyścig na torze w Hockenheim zainaugurował trzeci sezon zawodów Volkswagen Scirocco R Cup. Zwycięzcą pierwszej rundy został Szwed Ola Nilsson. Dobry start zanotowali też polscy zawodnicy - Adam Gładysz zakończył wyścig na szóstej pozycji, a debiutujący w zawodach Jakub Litwin uplasował się na siódmym miejscu.

Niemiecki tor przywitał kibiców i ekipy wyścigowe piękną pogodą i wysoką temperaturą. Główną atrakcją weekendu był oczywiście wyścig niemieckiej serii samochodów turystycznych DTM, w którym zwyciężył Gary Paffett za kierownicą Mercedesa. Polscy kibice jednak swoją uwagę koncentrowali na napędzanych gazem ziemnym Volkswagenach Scirocco, za kierownicą których zasiada dwóch naszych rodaków. Przez cały sezon będą oni rywalizować w stawce 21 zawodników. Podczas pierwszej rundy na torze w Hockenheim startowało też trzech byłych kierowców Formuły 1 - Mika Salo, Marc Surer i Eric van de Poele.

Już przed wyścigiem jednym z faworytów pucharu był pochodzący ze Szwecji Ola Nilsson. Skandynawski zawodnik potwierdził swoją formę w kwalifikacjach zdobywając pole position. Mniej zadowoleni z wyników czasówki byli polscy kierowcy - Adam Gładysz startował do wyścigu z 9 pozycji, natomiast Jakub Litwin z 13.

Podczas wyścigu Ola Nilsson nie oddał prowadzenia nawet na chwilę. Na początku był naciskany przez Mikę Salo. Były kierowca Ferrari jednak nie zdołał wyprzedzić Szweda i zakończył zawody na drugiej pozycji. Od samego startu za to awansowali Polacy. Adam Gładysz przez chwilę jechał nawet na piątej pozycji, ale po uderzeniu w tył samochodu i zaciętej walce z Moritzem Oestreichem minął metę jako szósty.

Udany występ zaliczył też Jakub Litwin, który bardzo sprawnie wyprzedzał kolejnych zawodników. Warto podkreślić, że oprócz dobrego tempa wyścigowego zastosował też udaną taktykę. Polski kierowcy oszczędzał system Push-to-Pass i w decydujących momentach mógł skorzystać z dodatkowej mocy. Siódma lokata dała Jakubowi Litwinowi pierwsze miejsce w kategorii debiutantów.

Kolejny wyścig z udziałem Polaków za kierownicami 235-konnych Scirocco (285 KM przy użyciu Push-to-Pass) już 5 maja. Odbędzie się on na torze Lausitzring znajdującym się blisko polskiej granicy.

WP: Szymon Jasina